Zbadaj się bezpłatnie, zanim rak zaatakuje!
Zwrot kosztów dla każdego pacjenta
Pracownicy przychodni przyjechali przedstawić swój program na zaproszenie RWS Podzamcze i Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze. Zachęcali do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach, które wprawdzie odbywają się w przychodni w Pieszycach, ale zwracane są koszty przejazdu – 83 grosze za kilometr, więc w przybliżeniu około 50 zł dla każdego, kto przyjedzie z Wałbrzycha.
– Nawet jeśli kilka osób wybierze się jednym samochodem, każda z nich dostanie ten zwrot kosztów. Badanie jest na tyle nieinwazyjne, że można po krótkim odpoczynku prowadzić auto – zapewniała Beata Hałdaś z zespołu do spraw profilaktyki pieszyckiej przychodni.
Jak zapewniali pracownicy przychodni, dysponują oni sprzętem wysokiej jakości, porównywalnym z tym, który jest używany w USA czy Japonii. – Jest u nas nowoczesny gabinet z zapleczem sanitarnym, gdzie można wziąć prysznic, pacjenci otrzymują jednorazową bieliznę. Mamy też duży zespół, którego szefem jest dr Jerzy Wester, poza nim jest dwóch lekarzy gastrologów dojeżdżających ze Szpitala Wojskowego we Wrocławiu, lekarz anestezjolog i trzy pielęgniarki – jedna asystuje przy zabiegach, druga pomaga anestezjologowi, a trzecia opiekuje się pacjentami po badaniu, jeśli źle się poczują - mówiła Beata Hałdaś.
Statystyki są zatrważające
Bezpłatną kolonoskopię można zrobić bez skierowania i bez oczekiwania w kolejce. Pacjent sam wybiera dzień i godzinę, badania odbywają się codziennie od 8.00 do 18.00 poza niedzielami, a przychodnia wydaje także bezpłatnie lek przeczyszczający, który w aptece kosztuje około 60 zł za saszetkę, a, jak zapewniały przedstawicielki przychodni, ma dobry smak i jest łagodny w działaniu. Tu pojawia się pewna trudność, bo zwrot kosztów obejmuje tylko dzień badań, a nie wcześniejszy wyjazd po lek – dlatego na organizowane przez siebie spotkania prelegentki zabierają darmowe saszetki dla chętnych. Co ciekawe, program przewiduje nawet opiekę dla osób zależnych, ktoś może przy nich dyżurować, żeby dany pacjent mógł pojechać do Pieszyc.
- Każdy pacjent może mieć badanie w znieczuleniu dożylnym, nie jest to narkoza. Można spróbować bez znieczulenia, a potem przerwać badanie i zacząć od początku już z nim. Jelito grube nie jest unerwione i w nim samym nie ma bólu, ale oczywiście można odczuwać dyskomfort związany z wprowadzeniem kolonoskopu. W trakcie kolonoskopii są usuwane polipy, a nawet wczesne zmiany nowotworowe, jest prowadzone także badanie histopatologiczne – mówiła Beata Hałdaś.
A jest się przed czym bronić. Kolonoskopia zwiększa szanse wczesnego wykrycia raka jelita grubego, który w początkowym stadium jest niemal całkowicie uleczalny. W Polsce zapada na tę chorobę 16 000 osób rocznie, a 9000 rocznie niestety umiera, ponieważ zgłosiły się późno i nowotwór zdążył dać wielokrotne przerzuty. Od 1965 roku umieralność mężczyzn na raka jelita wzrosła sześciokrotnie, kobiet – czterokrotnie. Statystycznie co 40 minut wykrywa się w Polsce kolejny przypadek nowotworu złośliwego jelita grubego. W pieszyckiej przychodni podczas innego programu - badań przesiewowych zrobiono kolonoskopię 2028 pacjentom w wieku 50-65 lat, u 454 wykryto polipy, które mogą być stanem przedrakowym, a u 29 – raka jelita grubego.
Padały pytania
Obecni na spotkaniu mieszkańcy Podzamcza pytali między innymi, czy do wykrycia nowotworu jelita nie wystarczy badanie krwi na tak zwane markery. – Można wykonać marker CA, ale wykonuje się go niediagnostycznie, bo przy wczesnych zmianach daje takie efekty, jakby nic złego się nie działo – odpowiadała Anna Filip, analityk medyczny w przychodni. – Stuprocentowa, jeśli chodzi o wykrywanie raka jelita, nie jest także tomografia z użyciem kontrastu, najlepsze rezultaty, obok kolonoskopii, daje badanie na obecność krwi ukrytej w kale, które powinno się wykonywać przynajmniej raz w roku. Nawet małe zmiany powodują niewielkie krwawienia.
Inny uczestnik spotkania stwierdził, że nie chciano mu w Pieszycach udzielić bezpłatnego znieczulenia, ale było to prawdopodobnie przed rozpoczęciem obecnego programu, którego hasło brzmi: „Złoty standard medycyny”, w listopadzie 2016 roku. Była też osoba, która podała w wątpliwość skuteczność kolonoskopii, ponieważ po usunięciu polip odrastał dwukrotnie w ciągu kilku miesięcy. Jeszcze inna uczestniczka stwierdziła, że takie same badania są prowadzone w szpitalu im. Sokołowskiego i pojawił się spór o szczegóły.
W naszych okolicach pracownicy przychodni w Pieszycach z omówieniem programu będą jeszcze w Starych Bogaczowicach – 2 marca. Informacja i rejestracja pod numerami: 500 174 338, 500 112 027.
Czytaj też:
PROFILAKTYKA NOWOTWOROWA DLA PRACOWNIKÓW
DIAGNOSTYKA NOWOTWORÓW W NOWYM ŚWIETLE
WIESZ, JAK TO JEST ŻYĆ W WYROKIEM ŚMIERCI?
NA KONIACH DLA CHORYCH DZIECI
WAŁBRZYSKIE HOSPICJUM PROSI O POMOC DLA DZIECI
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj