Piłka nożna: Ofensywa znowu zawiodła
W pierwszej połowie oba zespoły grały zachowawczo, czekając na błędy rywala. Górnik próbował uruchomić Damiana Migalskiego długim podaniem, Piast szukał szansy w akcjach skrzydłami. W obu przypadkach brakowało jednak dokładności - pierwsze 45 minut meczu obyło się bez emocji i sytuacji bramkowych.
W 62. minucie w pole karne dośrodkowywał Denis Dec, ale Migalski minął się z piłką w polu bramkowym. Osiem minut później z ostrego kąta uderzał Dariusz Michalak, ale bezskutecznie. Nieporadność Górnika wykorzystali goście. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłkę głową do bramki skierował Daniel Wałęga, który niecały kwadrans wcześniej zameldował się na murawie.
W 86. minucie w tłoku w polu karnym odnalazł się Dariusz Michalak, ale jego strzał nie zaskoczył bramkarza gości.
W czterech ostatnich meczach Górnik stracił tylko jednego gola, ale sam trafił do siatki także tylko raz, w dodatku w ostatniej minucie gry (bramka Deca z Olimpią Kowary, wygrana 1:0). Porażka nie miała prawa poprawić pozycji biało-niebieskich w tabeli. Nasi są wciąż na 17, czyli przedostatnim miejscu (15 meczów, 11 punktów), tracąc do bezpiecznej, 13 lokaty (Górnik II Zabrze) już osiem "oczek". Piast awansował na 6. pozycję, liderem od dłuższego czasu jest GKS 1962 Jastrzębie. Drugi w tabeli jest Ruch Zdzieszowice, tracący do Jastrzębia pięć punktów.
W 16. kolejce Górnik zagra na wyjeździe ze Śląskiem II Wrocław (12.11, godz. 17)
Górnik Wałbrzych - Piast Żmigród 0:1 (0:0)
Bramka: Wałęga 75.
Górnik: Jaroszewski – Gawlik, D. Michalak, G. Michalak, Surmaj – Pierzga (58 Sobiesierski), Bogacz (68. Młodziński), Rytko, Dec (90. Brzeziński), Tobiasz (83. Woźniak) – Migalski.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj