Piłka nożna: Nieudana pogoń za mistrzem
W trzech meczach poprzedniego sezonu AZS PWSZ Wałbrzych nie zdobył z Medykiem Konin choćby punktu (0:5, 1:5, 1:3). Teraz był tego bliski, choć do przerwy przegrywał 0:4. Piłkarki z Konina wygrały ostatecznie 4:3. Taki sam wynik padł w sobotnim starciu czwartoligowych piłkarzy Górnika z Piastem Żerniki oraz w starciu AZS PWSZ ze Sportową Czwórką Radom tydzień temu. W obu przytoczonych przypadkach wałbrzyskie kluby były jednak górą.
Do przerwy nietrudno było wskazać lepszą drużynę. Tuż po przerwie uczestnik 1/16 Ligi Mistrzyń mógł podwyższyć prowadzenie, ale nasz zespół dwukrotnie ofiarnie wybijał piłkę niemal z linii bramkowej. Później dla gości było już tylko lepiej, do siatki trafiały Rędzia, Dereń (na zdjęciu) oraz wprowadzona po przerwie Głąb. Wałbrzyszanki miały jeszcze niecały kwadrans by doprowadzić do wyrównania, ale pomimo dwóch niezłych okazji wynik już się nie zmienił.
Medyk Konin - AZS PWSZ Wałbrzych 4:3 (4:0)
Bramki dla AZS PWSZ: Rędzia 71, Głąb 75, Dereń 80
AZS PWSZ: Dąbek - Kędzierska, Mesjasz, Gradecka, Aszkiełowicz, - Ratajczak, Rędzia, Siwińska, Dereń - Miłek, Rapacka oraz Głąb, Szewczuk.
AZS PWSZ jest po pięciu kolejkach na czwartej lokacie. Medyk ma komplet punktów, ale jeden mecz rozegrany mniej. Prowadzi Górnik Łęczna.
Czytaj także:
DEKONCENTRACJA BEZ KONSEKWENCJI
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj