Perfekcyjny Fojna, skuteczny Młodziński

Od początku spotkania z ekipą z powiatu oleśnickiego nasi dominowali. Już w pierwszej połowie mieli okazję do wyjścia na prowadzenie, ale Denisa Deca w polu karnym zatrzymał golkiper gości. Po przerwie stuprocentową okazję do zdobycia bramki miał Młodziński, ale po minięciu bramkarza spudłował na pustą bramkę. Kilkanaście minut później nikt już o tamtej koszmarnie zmarnowanej sytuacji nie pamiętał, bo nasz napastnik sprytnym uderzeniem piętą skierował futbolówkę do siatki. Młodziński trafił także w poprzedniej kolejce, w której Górnik pokonał na wyjeździe Karolinę Jaworzyna Śląska 1:0.

Po zdobyciu gola biało-niebiescy ani myśleli się cofać. Efekt przyszedł niedługo później, gdy po uderzeniu z ostrego kąta Damiana Chajewskiego błąd popełnił golkiper Wiwy, po którego interwencji piłka znalazła się w bramce. Swoją szansę miał także młody Miłosz Rodziewicz, ale przegrał pojedynek z bramkarzem gości.

Wiwa nie potrafiła stworzyć dogodnej sytuacji w polu karnym Damiana Jaroszewskiego. Dla Jacka Fojny, który niedawno przejął obowiązki trenera Górnika było to kolejne, po pokonaniu Polonii-Stali Świdnica (1:0) oraz Karoliny Jaworzyna Śląska (1:0) zwycięstwo.

Górnik awansował na 7. miejsce w tabeli, Wiwa jest na 13. lokacie.

Górnik Wałbrzych – Wiwa Goszcz 2:0 (0:0)

Bramki: Młodziński 55, Chajewski 74

Górnik: Jaroszewski – Zaremba (85 Marut), Smoczyk, Błażyński, Michalak – Wroczyński (46 Krawczyk), Rytko, Chajewski, Młodziński (72 Rodziewicz), Sobiesierski,  – Dec (83 Kokoszka).