Nowe otwarcie pod koszem. Górnik zmienia oblicze
Wrzawa, głośny doping, donośne okrzyki kibiców. To gorąca sceneria z lutego 2016 roku, gdy Górnicy walczyli we własnym obiekcie o awans do najlepszej ósemki mistrzostw Polski U-20. Trefl Sopot okazał się wtedy mocniejszy, zwyciężył 79:53, a 21 „oczek” dla gości zanotował pewien wywodzący się z Elbląga rzucający. Górnik mu leżał, co udowodnił w ostatnim sezonie, gdy jako zawodnik Dzików Warszawa zapisał w Aqua Zdroju na swoim koncie 20 punktów. Mowa o Bartoszu Majewskim, który biało-niebieskich już nie ukąsi, bo to właśnie w Wałbrzychu będzie kontynuował swoją karierę. 25-letni strzelec ma za sobą bardzo dobry czas, a w roli egzekutora pod Chełmcem zastąpi Krzysztofa Jakóbczyka.
Sporo punktów dla Górnika zdobywał Jakóbczyk, ale jeszcze więcej Hubert Pabian. Wywodzący się z Opalenicy skrzydłowy był najjaśniejszą postacią zespołu, został zresztą wybrany do najlepszej piątki sezonu zasadniczego Suzuki 1 Ligi. Liczba zawodników rodem ze znajdującej się nieopodal Poznania Opalenicy będzie się jednak w Wałbrzychu zgadzać. Stanie się tak za sprawą 28-letniego Mikołaja Stopierzyńskiego. To czołowy obrońca ligi, bardzo wszechstronny gracz, zdolny do gry na co najmniej trzech pozycjach: od rozgrywającego do niskiego skrzydłowego. Stopierzyński w poprzednim sezonie flirtował z ekstraklasowym Startem Lublin, występując także w pierwszoligowych rezerwach tego klubu. W zmaganiach 2020/21 był z kolei drugim punktującym całej Suzuki 1 Ligi, jeszcze w barwach Księżaka Łowicz.
Trzecim głośnym transferem wałbrzyskiego klubu jest rozgrywający Adrian Kordalski. To najlepszy punktujący ubiegłego sezonu i drugi asystujący (w barwach Turowa Zgorzelec). Dwa sezony temu Kordalski wygrał ligę z Czarnymi Słupsk, trafiając do topowej piątki rozgrywek. W decydującej fazie play-off sprzed kilku miesięcy można go było spotkać w Aqua Zdroju. Teraz już wiemy, że ta wizyta nie była przypadkowa. W nowym sezonie w zmaganiach ligowych pojawi się konieczność wystawienia do gry młodzieżowca (rocznik 2000 lub młodszy). W Wałbrzychu tę rolę będzie spełniał 22-letni Adrian Sobkowiak. Obwodowy ma za sobą trzy udane lata w 2 lidze (SMS Władysławowo, Astoria Bydgoszcz oraz ostatnio MKK Gniezno) i uznał, że czas spróbować sił szczebel wyżej. Sobkowiak potrafi przymierzyć z dystansu i powinien być niezłą alternatywą dla Majewskiego.
Górnik 2022/23 to nie tylko wielkie zmiany i przetasowania. W zespole zostają wychowankowie, czyli Bartłomiej Ratajczak, kapitan drużyny, oraz Damian Durski, czyli plaster w obronie na rozgrywającym przeciwników. Kolejny sezon na Dolnym Śląsku spędzi także Hubert Kruszczyński, związany z naszym miastem prywatnie, a także zawodowo, bo obok gry dla Górnika pracuje z młodymi adeptami basketu w wałbrzyskim klubie. 27-letni Kruszczyński połączy więc ponowie siły z trenerem Marcinem Radomskim, powracającym pod Chełmiec po trzech latach. Ten szkoleniowiec pracę z Górnikiem wspomina z sentymentem, bo odnosił tu bardzo dobre wyniki: w 2018 roku niespodziewanie wprowadził klub do 1 ligi, a rok później, co także było sporą sensacją, do play-off zaplecza ekstraklasy, gdzie nasi powalczyli z faworyzowanym, rozstawionym z „jedynką” Śląskiem Wrocław.
To jednak nie koniec ruchów kadrowych w Wałbrzychu. W momencie, gdy piszę te słowa (28 lipca) trwają poszukiwania dwóch graczy podkoszowych, czyli kogoś, kto będzie rywalizował o minuty na boisku z Piotrkiem Niedźwiedzkim. Mówi się o jeszcze jednym młodzieżowcu, związanym ostatnio z wrocławskim Śląskiem oraz o graczu ze Stanów Zjednoczonych. Tak, tak – od przyszłego sezonu Suzuki 1 Liga nabierze kolorytu, bo zespoły otrzymały zielone światło na posiadanie w składzie jednego koszykarza z zagranicy. Sezon rusza pod koniec września, ale już teraz jesteśmy przekonani, że będzie się działo!
Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych
Sezon 2022/23:
Przybyli: Bartosz Majewski (25 lat. Dziki Warszawa, 1 liga). Adrian Sobkowiak (22 lata, MKK Gniezno, 2 liga), Adrian Kordalski (27 lat, Turów Zgorzelec, 1 liga), Mikołaj Stopierzyński (28 lat, Start Lublin - EBL, 1 liga)
Odeszli: Jan Malesa (23 lata, Trefl Sopot, EBL), Kamil Zywert (26 lat, WKK Wrocław, 1 liga), Damian Cechniak (29 lat, Polonia Warszawa, 1 liga), Hubert Pabian (33 lata, Weegree AZS Poitechnika Opolska, 1 liga).
Foto: Alfred Frater
Czytaj także:
KOSZYKARSKI GÓRNIK I ZAMEK KSIĄŻ WALCZĄ DALEJ RAZEM
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj