Wałbrzych: Zniszczone drzewa. Będzie młot na wandali

Sprawa celowo obciętych pni 11 nowo posadzonych drzewek na rondzie na Szczawienku zbulwersowała mieszkańców miasta, ale i postawiła na nogi służby miejskie. - Zgodnie z dyspozycją władz miasta przekazaliśmy sprawę Policji. Szkodę wyceniono na 5,5 tysiąca, co według przepisów kwalifikuje się jako przestępstwo. Czynności prowadzone są przez funkcjonariuszy z pierwszego komisariatu - mówi Kazimierz Nowak, komendant Straży Miejskiej w Wałbrzychu.

Wraz z zanotowaniem tak jaskrawego przypadku celowego niszczenia mienia gminy zrodziły się też pomysły przeciwdziałania podobnym przypadkom w przyszłości. - Na przyszły rok planujemy zakup przynajmniej dwóch mobilnych kamer do monitoringu. Są to kamery, które można instalować w każdym punkcie miasta. Nie wymagają one ekstra warunków do przesyłu obrazu, przesył w jakości HD odbywa się drogą satelitarną - dodaje Nowak. Z tego typu sprzętu korzystają już m.in. strażnicy miejscy z Trzebnicy. Wystarczy kilka minut na montaż i instalację tego sprzętu. To nowoczesne narzędzia nie wymagające okablowania, dzięki tym kamerom można uzyskać podgląd przez internet i sterować nimi zdalnie.

O ścięciu drzewek pisaliśmy:
SZCZAWIENKO: MIASTO POSADZIŁO, WANDAL ZNISZCZYŁ 11 DRZEW [FOTO]

Więcej o monitoringu:
PODZAMCZE: WIELKI BRAT JUŻ PATRZY
KAMERA WSZYSTKO WIDZI
WIDAĆ PIERWSZE EFEKTY DZIAŁAŃ PRZECIWKO GRAFFITI

Elżbieta Węgrzyn