Wałbrzych już nie jest miastem bez PiS

PiS jednak był w Wałbrzychu

- Decyzją pana ministra Michała Dworczyka, pełnomocnika okręgu wałbrzyskiego, zostałem powołany na pełnomocnika Wałbrzycha i okręgu wałbrzyskiego. Dostałem zadanie odbudowę struktur naszej partii na tym terenie - ogłosił 10 października 2021 podczas konferencji prasowej w wałbrzyskiej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Macko i podkreślił: - Wałbrzych nie jest i nigdy nie był strefą wolną od PiS-u jak niektórzy złośliwcy opowiadali. Po etapie, w którym struktury Prawa i Sprawiedliwości formalnie nie istniały, choć oczywiście była i jest duża grupa osób, które identyfikując się z szeroko pojętą prawicą chcą działać na rzecz zjednoczonej prawicy. Po tym etapie wchodzimy już na etap odbudowy formalnej tych struktur, funkcjonujemy, istniejemy - zapewnia Macko i zachęca osoby, którym bliskie są ideały PiS do przyłączenia się do wspólnych działań.



Propozycji przytaczanych istotnych dla miasta i regionu inwestycji jest bardzo dużo od drobnych projektów komunalnych po drogi ekspresowe, cyklostradę pieniądze na zabytki jak zamek Książ i oczywiście wsparcie dla sportu jak odbudowa stadionu na Nowym Mieście, a działacze mieliby za ich realizacją lobbować u parlamentarzystów ziemi wałbrzyskiej.



Starzy nowi działacze

W momencie rozwiązania struktur PiS w Wałbrzychu lokalne koło liczyło ponad 80 aktywnych osób. Obecnie, po reaktywacji koło to liczy już 25 osób, są jednak założenia, by przed wyborami koło wałbrzyskie miało rozmiar porównywalny do tego sprzed rozwiązania.

Do partii otwarty powrót mają w zdecydowanej większości członkowie, którzy zostali wykluczeni ze struktur poprzez ich rozwiązanie, po aferze taśmowej. Chodzi o tych działaczy, którzy nie brali udziału w praktykach, które tak zbulwersowały opinię publiczną i stały się przyczyną radykalnej decyzji kierownictwa partii. To również centralne kierownictwo partii podejmie decyzję, którzy członkowie mogą liczyć na ponowne przyjęcie w szeregi wałbrzyskiego PiS.