Woda z kopalni już wkrótce do picia?
- Analizujemy przydatność do użytku wody zgromadzonej w szybach pokopalnianych na terenie Wałbrzycha oraz innych członków WZWiK. Do tej pory transportowaliśmy wodę na duże odległości z Marciszowa, jednakże ta sieć wymaga dużych inwestycji. Zastanawiamy się nad innymi racjonalnymi alternatywami, które dostarczą nam wody na długo - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Miasto chce uniknąć skutków suchych miesięcy letnich, wystarczył bowiem jeden bezdeszczowy sezon, by wody brakowało w kranach i studniach miejscowościach na terenie gminy Mieroszów oraz Walim.
Są propozycje by uzdatniać naturalne źródła wody znajdujące się pod Wałbrzychem, chodzi nie tylko o płynącą pod miastem Pełcznicę, ale również wodę gromadzącą się w wyrobiskach pokopalnianych. - Z takiej wody korzysta już Górny Śląsk. Jeśli udałoby się nam skutecznie i w sposób ekonomiczny pozyskać te zasoby wodne, starczyłoby ich nam na najbliższe stulecie - dodaje prezydent.
Trwają badania potencjalnych źródeł wody pitnej na terenie miasta i powiatu wałbrzyskiego. Jeśli uzdatnianie tych wód okaże się opłacalne, miasto i region z nich skorzysta.
Elżbieta Węgrzyn
fot. pixabay
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj