MP Four Cross: Poznaliśmy zwycięzców, pech Szymczuka (FOTO)
ZOBACZ ZDJĘCIA Z DEKORACJI MEDALISTÓW.
Szymczuk to wicemistrz Polski z 2017 roku oraz mistrz kraju w zawodach XCE Eliminator, czyli rowerowym sprincie po płaskim, często asfaltowym i brukowanym terenie ze sztucznymi przeszkodami i wzniesieniami. Tym razem popularny „Lusiek” (uczestnik Mistrzostw Świata XCE w Chinach) zaliczył upadek w zjeździe indywdualnym na czas, dość mocno uszkadzając łokieć. Four Cross to widowiskowa, ale bardzo niebezpieczna konkurencja, bo upadków i potłuczeń tego popołudnia na malowniczej trasie w Szczawnie-Zdroju nie brakowało.
Łukasz Szymczuk tym razem nie ukończył zawodów
Lokalni kibice mogą jednak mieć powody do radości, bo po tytuł na Słonecznej Polanie sięgnąl wywodzący się z Wałbrzycha Gustaw Dądela, choć jeszcze w eliminacjach musiał uznać wyższość ostatecznie drugiego w finale elity Bartosza Giemzy, rybniczanina z TREK Oshee (AZS AWF Katowice). W obu przypadkach mowa o utytułowanych zawodnikach – Dądela to m.in. wielokrotny mistrz Polski BMX w jeżdzie indywidualnej na czas, Giemza to dwukrotny indywidulany mistrz Polski elity mężczyzn, a taże mistrz w Time Trial.
Kolejny tytuł na koncie Gustawa Dądeli stał się faktem
Wśród zawodników niezrzeszonych najlepszy okazał się Piotr Krajewski z Warszawy, ale zaraz za nim uplasowali się bikerzy z regionu. W tej kategorii nie obyło się bez kontrowersji, bo sędziowie błędnie skalsyfikowali finiszujących na drugim i trzecim miejscu zawodników z Wałbrzycha i Szczawna-Zdroju. Po ożywionej dyskusji sędzia przyznał się do pomyłki, a panowie zamienili się miejsami na podium.
Piotr Krajewski ze stolicy wyprzedził reprezentantów naszego regionu
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj