Krispol się wybronił. Zabrakło jednego punktu (FOTO)

W środę Aqua Zdrój pokonał na wyjeździe AGH Kraków 3:1, przerywając tym samym serię sześciu porażek z rzędu oraz wygrywając po raz pierwszy na wyjeździe. Dwa dni później wałbrzyszanie byli niezwykle blisko ogrania ekipy ze ścisłej czołówki 1. ligi.

Kibice zgromadzeni w obiekcie przy ul. Ratuszowej oglądali niezwykle zacięte, trwające dwie i pół godziny widowisko. Aqua Zdrój prowadził w meczu 2:1 oraz 14:13 w tie-breaku, ale goście z obu kryzysów potrafili wyjść obronną ręką.

Zwycięstwo w piątym secie było niezwykle blisko, gdy były siatkarz Victorii PWSZ Wałbrzych, Patryk Napiórkowski zaserwował w siatkę (14:13). Rywale zachowali jednak zimną krew, a w decydującej, długiej akcji zatrzymali Mateusza Lindę, nieudanie próbującego przedrzeć się przez blok trzema atakami z rzędu.

Najlepszym graczem spotkania wybrano przyjmującego Krispolu, Damiana Dobosza.

MKS Aqua Zdrój Volleyball Team Wałbrzych - Krispol Września 2:3 (25:23, 16:25, 25:23, 21:25, 14:16)

Aqua Zdrój: 16. Woźnica (S), 8. Dzikowicz (P), 15. Zieliński (P), 12. Linda (A), 7. Hudzik (S), 5. Lipiński (R), 17. Szydłowski (L) oraz 13. Buczek (R), 2. Orobko (S), 1. Marszałek (P), 10. Dereń (P), 14. Goss (A).