Ekstraliga: Duży sukces AZS-u!!!! Ograły lidera

Spotkanie w Łęcznej świetnie zaczęło się dla AZS-u, bo szybko do siatki trafiła Oliwia Rapacka (na zdjęciu), która udanie tym samym wypełniła lukę w ataku po kontuzjowanych Oliwii Maciukiewicz i Klaudii Miłek.

Po kwadransie wyrównanej gry lider tabeli zaczął przeważać, a wałbrzyszanki próbowały gry z kontry. W drugiej połowy w długich fragmentach gry AZS nie wychodził z własnej połowy, umiejętnie odpierając ataki Górnika, który nie był w stanie stworzyć sobie dogodnych okazji do wyrównania. W końcowej fazie meczu trener Kamil Jasiński wprowadził na boisko dodatkową defensorkę w postaci Moniki Kędzierskiej.

Wygrana w Łęcznej oraz tydzień wcześniej we Wrocławiu z AZS-em (2:0) każe sądzić, że zadyszka jest już za zespołem Kamila Jasińskiego. Przypomnijmy, że we wcześniejszych czterech ligowych spotkaniach wałbrzyszanki raz przegrały i trzy razy zremisowały.

Górnik Łęczna - AZS PWSZ Wałbrzych 0:1 (0:1)

Bramka: Rapacka 5

AZS: Dąbek - Pluta (Szewczuk), Gradecka, Mesjasz, Aszkiełowicz, Siwińska, Dereń, Rędzia, Ratajczak, Rapacka (Kędzierska), Głąb (Kowalczyk) (Klepatska).

AZS PWSZ jest na trzecim miejscu w tabeli po dziesięciu kolejkach, do Górnika traci sześć punktów. Zaległe spotkania ma do rozegrania broniący złota Medyk Konin, który najpewniej wkrótce wskoczy na fotel lidera Ekstraligi.