Druga dwudziestka Durskiego, dobry Spała!
Po dość wyrównanej pierwszej kwarcie „Górnicy” świetnie zaprezentowali się u progu drugiej odsłony, gdy to po serii 11:0 odskoczyli na 29:13. Duża w tym zasługa duetu Bartłomiej Ratajczak (kapitan w miejsce Glapińskiego) – Hubert Kruszczyński.
Na początku trzeciej kwarty, po punkcie Durskiego z linii rzutów wolnych, Górnik prowadził już 40:20. Przewaga ekipy Marcina Radomskiego była jeszcze wyższa w późniejszym fragmencie tej części gry, gdy za dwa trafił nowy w wałbrzyskich szeregach Krzysztof Spała (57:30). Sprowadzony ze Stali Ostrów Wielkopolski obwodowy zaliczył bardzo udany debiut. W Częstochowie pojawił się na parkiecie z ławki, grał niemal 20 minut, trafiając cztery z sześciu rzutów z gry (3/5 za 3!), dodając sześć zbiórek i cztery asysty.
W czwartej kwarcie więcej minut dostali młodzi zmiennicy, w tym powracający do Górnika po raz trzeci Dawid Wrona.
Po siedemnastu kolejkach Górnik ma na koncie piętnaście wygranych i pozostaje liderem gr. D! AZS zajmuje 8. miejsce w stawce, z bilansem 8-9.
Miłą niespodzianką dla obecnych w Częstochowie wałbrzyskich kibiców była obecność na meczu byłych koszykarzy biało-niebieskich: Michała Sarana oraz Wojciecha Kukuczki. Bez dużego wkładu tej dwójki trudno sobie wyobrazić awans Górnika do Ekstraklasy w 2007 roku.
AZS Częstochowa – Górnik Trans.eu Wałbrzych 65:80 (13:18, 7:17, 20:29, 25:16)
Górnik: Durski 20, Spała 16 (3x3), Kruszczyński 13, Ratajczak 15, Wróbel 10, Krzywdziński 6, Makarczuk 0, Jeziorowski 0, Kaczuga 0, Kłyż 0, Wrona 0.
Najwięcej dla AZS-u: Nogalski 16, Majcherek 12.
Czytaj także:
GÓRNIK SIĘ WZMACNIA!
WYGRANA Z MUSZKIETERAMI. A TY CO ROBIŁEŚ W WIEKU 20 LAT?
DEFENSOR Z JAJAMI. HISTORIA MICHAŁA SARANA
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj