| Źródło: KMP Wałbrzych
Policja Wałbrzych: zygzaki na Uczniowskiej, jazda po marihuanie...
Wałbrzych
Pomimo kierowanych przez policję apeli o to, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu, nadal pijani kierowcy stanowią poważny problem na drogach. W niedzielę 26 stycznia około godz 17:45 patrol drogówki przejeżdżając ul. Uczniowską zauważył samochód osobowy jadący całą szerokością jezdni od jej lewej do prawej strony. Policjanci pojechali za kierowcą, ale mimo wielokrotnie wysyłanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania ten jechał sobie dalej. Ostatecznie po pościgu zatrzymali uciekiniera na Wrocławskiej, na wysokości Piastów Śląskich.
Badanie wykazało u 34-letniego kierowcy prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. O dalszych losach mieszkańca Wałbrzycha zadecyduje sąd, który oprócz zakazu siadania za kółko i kary pieniężnej może wsadzić go za kraty na 2 lata.
Mieroszów
Do innego zdarzenia doszło również 26 stycznia około godziny 23:10. Wałbrzyscy funkcjonariusze zauważyli na ul. Kościelnej w Mieroszowie samochód osobowy marki Peugeot, który skręcił w stronę ogródków działkowych. Kierowca na widok jadącego radiowozu zatrzymał się na poboczu drogi. W trakcie legitymowania mundurowi ustalili, że mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy i dodatkowo znaleźli u niego marihuanę. 33-latek przyznał się do kierowania pojazdem pod wpływem narkotyku, dlatego policjanci pobrali od niego krew do badań.
Mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego odpowie teraz za wszystkie popełnione przestępstwa. Mężczyźnie może grozić kara pozbawienia wolności do lat 3, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
Region
W godzinach porannych 27 stycznia funkcjonariusze z posterunku w Jaworzynie Ślaskiej patrolując rejon miasta i gminy zwrócili uwagę na samochód osobowy marki Renault. Sposób jazdy kierowcy mógł wskazywać, że znajduje się on pod wpływem alkoholu. W trakcie kontroli przeprowadzone badanie wykazało u 35-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie.
35-latek nie posiadał przy sobie również prawa jazdy - jak się okazało, ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2023 r. W czasie kontroli auta policjanci stwierdzili rozbieżność we wskazaniach drogomierza z przebiegiem wpisanym do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Różnica pomiędzy ostatnim zapisem dokonanym na stacji diagnostycznej, a stanem faktycznym w kontrolowanym pojeździe wynosiła blisko 100 tys. kilometrów.
Policjanci w trakcie prowadzonego postępowania będą ustalać, w jakich okolicznościach powstała różnica we wskazaniach urządzenia pomiarowego i kto ponosi odpowiedzialność za tę niezgodność. W świetle obecnych przepisów zmienianie wskazań stanowi przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 5 lat. Tej samej karze podlega osoba, która zleca takie czynności komuś innemu. 35-latek będzie odpowiadał również za złamanie zakazu sądowego i kierowanie pojazdem po pijanemu. Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Czytaj też:
PIJANI KIEROWCY ZAPŁACĄ ZA LECZENIE OFIAR WYPADKÓW?
SZCZAWNO-ZDRÓJ, PIASKOWA GÓRA: NIEBEZPIECZNE MANEWRY MERCEDESA
PIJANA JAZDA MOGŁA JEJ SIĘ UPIEC, ALE WJECHAŁA W RADIOWÓZ
POLICJA: I JESZCZE SIĘ UPIERAŁ, ŻE TO NIE ON WJECHAŁ DO ROWU...
POLICJA: ICH WSZYSTKICH LEPIEJ NA SZOSIE NIE SPOTKAĆ...
POLICJA: PORZUCIŁ SAMOCHÓD I ZACZĄŁ UCIEKAĆ. DLACZEGO?
POLICJA: MOTOCYKLISTA NA ODCINKU 2 KM POPEŁNIŁ 10 WYKROCZEŃ (FILM)
POLICJA: KOMPLETNIE PIJANA NIESPRAWNYM AUTEM WIOZŁA MAŁE DZIECKO
POLICJA: JAK TO KIEROWCY ISKRY SIĘ SPOD KÓŁ SYPAŁY
POLICJA: TRZECH WYJĄTKOWO ZDOLNYCH, LECZ PECHOWYCH KIEROWCÓW...
Opr. MS
Foto ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj