| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Wałbrzych: Wypad na Ptasią Kopę omal nie skończył się tragicznie
Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie, 20 lutego około godz. 16.30. - Właściciel psa spacerował ze swoim pupilem wyżłem, który podczas spaceru poważnie zranił się konarem drzewa, dosłownie "nadział się na ostry konar". Mężczyzna z psem oczekiwali na pomoc na trakcie pieszym w kompleksie Ptasiej Kopy - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.
W przypadku bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia nie tylko ludzi, ale i zwierząt zadysponowano wałbrzyskich strażaków. Ratownicy skorzystali z samochodu terenowego. - Strażacy dojechali na miejsce, gdzie doszło do zranienia zwierzęcia, zabezpieczyli ranę psa i przetransportowali go do specjalisty. Umówiony był weterynarz, który czekał na pacjenta - dodaje Kwiatkowski. Czworonożny pacjent znosił te wysiłki cierpliwie.
Zobacz też:
TEN PIES PILNOWAŁ RANNEGO PSA DOPÓKI POMOC NIE NADESZŁA
WLAZŁ KOTEK I NIE MÓGŁ ZEJŚĆ
ZŁAPAŁ SIĘ W POTRZASK I WYCZOŁGAŁ NA ULICĘ
URATOWALI RANNEGO MYSZOŁOWA
MUNDUROWI WYCIĄGNĘLI BORSUKA Z PUŁAPKI
ZŁOTY LAS: JAK 12-LETNI CHŁOPIEC ŻABY RATOWAŁ (FOTO)
POSZŁA NOCĄ PO KOTA I NIE WRACAŁA
ŚWIDNICA - WAŁBRZYCH: DRAMAT PORZUCONYCH PRZY SZOSIE KOTÓW...
NASTOLATKI URATOWAŁY DUSZONEGO PSA
oprac. ELW
fot. ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj