Wałbrzych: szczyt pandemii - jaka sytuacja w szpitalu i mieście?

Kolejna fala dotarła do Wałbrzycha

Na wczorajszej (27 stycznia) sesji rady miasta prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej poinformował, że w urzędzie miasta i podległych jednostkach sytuacja pandemiczna jest trudna, ponieważ ogromna liczba pracowników ma test dodatni na obecność koronawirusa, albo miała z zakażonymi kontakt i pozostaje na kwarantannie. To poważnie zakłóca funkcjonowanie urzędu, wprowadzono tam brygadowy format pracy, urzędnicy pracują zdalnie, ale, jak zapewniał prezydent, obsługa w urzędzie stanu cywilnego czy wydziale komunikacji toczy się w miarę normalnie.

- Sytuacja jest trudna i mogę zaryzykować tezę, że taka się utrzyma przez cały luty, a może nawet do pierwszych dni marca. Mamy sytuację, w której z niezwykłą dynamiką szerzy się nowy wariant koronawirusa, czyli tak zwany omikron, który jest generalnie mniej zjadliwy, ale w stosunku do osób zaszczepionych, natomiast w stosunku do osób niezaszczepionych jego zjadliwość jest zbliżona do tej charakterystycznej dla wariantów poprzednich - mówił Roman Szełemej.

Jak dodał włodarz, jedynym sposobem na uniknięcie przeciążenia szpitali i dramatycznego przebiegu piątej fali pandemii jest przyjęcie trzeciej dawki szczepionki, ponieważ wariant zwany omikronem ma łagodny przebieg, dlatego ludzie zakażeni chodzą z nim do pracy, rozprzestrzeniając go dalej i zwiększając zagrożenie dla niezaszczepionych.

- Niestety w Polsce i w naszym mieście mamy sporą grupę niezaszczepionych, oceniamy ją na średnio 20% i ona będzie proporcjonalnie częściej chorować i częściej umierać. Płacimy wysoką cenę za to, że się nie zaszczepiliśmy i nie ma jednej strategii promowania szczepień. Apeluję do wszystkich o wykorzystanie ostatnich szans na realne zwiększenie swojej odporności poprzez szczepienia. To naprawdę ma sens, bo każda zaszczepiona osoba zwiększa naszą wspólną odporność - mówił Roman Szełemej.

Prezydent zwrócił też uwagę na agresywne i wpływowe środowisko antyszczepionkowców, grożących ministrowi, samorządowcom i zajmującym się pandemią naukowcom, a także osobom zaangażowanym w promocję szczepień jako formy skutecznej obrony przed pandemią. Jednak, jak mówił, z ostrożnym optymizmem można założyć, że do końca tego roku pandemia przekształci się w jakąś formę grypopodobnej infekcji i przestanie być tak niebezpieczna, choć ceną za to będą tysiące zgonów.

Szkoły pracują zdalnie z wyjątkami: WAŁBRZYCH, REGION, KRAJ: UCZNIOWIE OPUSZCZAJĄ SZKOŁY.


A to najnowszy raport z 28 stycznia 2022

Specjalistyczny Szpital im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu:


Aktualnie: 503 wszystkich pacjentów (84% zajętości łóżek)


Aktualnie: 105/110 pacjentów zakażonych koronawirusem


Pacjenci hospitalizowani są na Oddziale COVID-19 oraz na Oddziale Szpitala Tymczasowego.


5/5 pacjentów z COVID-19 pod respiratorem na OIT

2/2 pacjentów z COVID-19 pod respiratorem poza OIT


Decyzje o zwiększaniu liczby łóżek covidowych w szpitalach na Dolnym Śląsku należą do kompetencji wojewody dolnośląskiego. Od początku roku wojewoda wydał trzy decyzje, dotyczą one Wrocławia i Jeleniej Góry, nie ma wśród placówek szpitali wałbrzyskich.


Ze względu na ognisko COVID-19:
Oddział Chirurgii Ogólnej – wstrzymane przyjęcia planowe do 7 lutego br.
Oddział Psychiatrii – wstrzymane przyjęcia do 31 stycznia br.


Szpital udzielił pomocy w ramach:

41 interwencji na SORze
10 świadczeń tzw. Nocnej/Świątecznej Pomocy
128 porad medycznych w Przychodniach Szpitala.


Nasz codziennie aktualizowany raport dotyczący pandemii w mieście i powiecie:
KORONAWIRUS WAŁBRZYCH I POWIAT: 28 STYCZNIA - 57,3 TYS. ZAKAŻEŃ (AKTUALIZACJA)


Magdalena Sakowska
Foto ilustracyjne archiwalne: JK