Wałbrzych: jedna przychodnia się rozbudowuje - druga zamyka (FOTO)

A jednak

Temat zamknięcia przychodni na Sobięcinie powracał od pewnego czasu na spotkaniach mieszkańców miasta z prezydentem Romanem Szełemejem, choć takiej informacji nie było ani na jej stronie internetowej, ani wśród ogłoszeń przy wejściu do samej placówki. Jednak, jak nam zgłosiła Czytelniczka, już kilka tygodni temu otrzymała informację, że 31 sierpnia Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "Zdrowy Sobięcin" na Karkonoskiej zostanie zamknięty, po czym przepisała się do innej przychodni. Wcześniej, 30 czerwca, w placówce zamknięto stomatologię. Powodem problemów miały być braki kadrowe.



Dziś, 1 września, telefon placówki wciąż przekierowuje na automatyczną sekretarkę z nazwą przychodni, jednak nikt nie podnosi słuchawki. Natomiast wyszukiwarka NFZ z listą placówek medycznych po wpisaniu nazwy i adresu sobięcińskiej przychodni pokazuje brak wyników, podczas gdy inne wskazuje od razu. A zatem doszło do rozwiązania umowy między NFZ a przychodnią i pacjenci powinni otrzymać od Funduszu informację na ten temat. Co dalej?



- Robimy wszystko, żeby przywrócić przychodnię. Czekamy, nie mamy odpowiedzi ze strony prowadzącej. Prowadzimy rozmowy z placówkami opieki zdrowotnej w Wałbrzychu, które by się ewentualnie podjęły kontynuacji, na razie nie mamy sygnału od przychodni. Według mojej wiedzy pacjenci są przekierowywani na Browarną, a ta placówka będzie zamknięta. Chcielibyśmy, żeby dalej funkcjonowała, ale budynek jest bardzo duży i trudny do utrzymania zwłaszcza zimą - mówił nam niedawno prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.



A zatem niestety na razie przełomu nie widać, a ci pacjenci, którzy się jeszcze nie przenieśli z sobięcińskiej przychodni do innej, powinni to zrobić w najbliższym czasie i zażądać w placówce kopii dokumentacji medycznej.





A tu budują