Pacjent
Zglaszam sie na prywatną wizytę do jedneggo z neurochirurgów i wychodzę zadowolony,bo mam obiecany zabieg operacyjny,odbarczenie stenozy L/S,ale mijaja terminy obiecane i nic,żadnego odzewu,nic,zostałem "nabrany"? byc może,chociaż nie wierzę w to bo by to po prostu nie licowalo z postawą i dotychczasowymi osiagnięciami dr,czekam.
Olo
Oceniono 0 raz(y) 0
Nie wystarczy obiecanie zabiegu musi pan mieć skierowanie.