Wałbrzyszanin przygnieciony przez ciągnik [FOTO]

Do zdarzenia doszło przed godz. 9 podczas prac leśnych w Jedlinie-Zdroju w okolicy ul. Ogrodowej. 26-letni mężczyzna prowadzący ciągnik uległ wypadkowi. Maszyna straciła przyczepność na wzgórzu i przewróciła się, a w zmiażdżonej kabinie uwięziła mieszkańca Wałbrzycha. Kilkutonowy gigant koziołkował kilka razy nim zatrzymał się przewrócony do góry kołami. Sytuacja wyglądała groźnie.

Na miejsce wysłani zostali policjanci i GOPR z Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej, a przede wszystkim strażacy z JRG-1 z Wałbrzycha oraz OSP Głuszyca. Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia, a strażacy rozpoczęli niełatwą akcję wydobycia wałbrzyszanina spod traktora. Ratownicy pracowali w trudnych warunkach, do tego cały sprzęt musieli przenieść na miejsce zdarzenia ponieważ do wypadku doszło daleko od szosy w pochyłym terenie. - Nasze działania polegały na stabilizacji pojazdu przy pomocy pasów i klinów, a następnie użyliśmy sprzętu hydraulicznego. Został wykonany dostęp do poszkodowanego, by będący na miejscu lekarz mógł ocenić jego stan - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy z KM PSP w Wałbrzychu. 


 
Ratownicy z zadowoleniem stwierdzili, że stan pacjenta był dobry, miał w tej sytuacji prawdziwe szczęście w nieszczęściu. Po wyciągnięciu 26-latka spod maszyny został on przekazany pracownikom pogotowia. - Mężczyzna został zabrany do szpitala z niewielkimi obrażeniami kończyny i w celach diagnostycznych - mówi Magdalena Korościk z KMP w Wałbrzychu. Swoje czynności prowadziła też policja.

Do podobnych przypadków dochodzi w naszym górzystym terenie stosunkowo często, ostatnio ciągnik przygniótł rolnika pracującego na pony w Unisławiu Śląskim. Do wypadku doszło 4 lipca. 

Podobnych zdarzeń w górzystym terenie nie brakuje:
TRAKTOR STOCZYŁ SIĘ I PRZYGNIÓTŁ ROLNIKA

CIĄGNIK BEZ KIEROWCY STOCZYŁ SIĘ ZE SKARPY [FOTO]
WŁASNY SAMOCHÓD POTRĄCIŁ I PRZYGNIÓTŁ KURIERA.

Elżbieta Węgrzyn
oraz użyczone przez Czytelnika oraz KM PSP