| Źródło: Miejski Zakład Usług Komunalnych
Wałbrzych: wszędzie zamykają się PSZOK-i. Co z naszymi?
Wałbrzyszanie nie mieli ostatnio szczęścia z odpadami wielkogabarytowymi. W zeszłym roku o tej porze odbyła się ostatnia akcja "Wywalamy graty z chaty" - jej kontynuacja, jak uzasadniał jej likwidację wałbrzyski magistrat, była zbyt kosztowna, ponieważ mieszkańcy oddawali za dużo mebli i innych odpadów o wielkich rozmiarach. W tym roku nie odbyła się nawet wciąż organizowana cyklicznie zbiórka niepotrzebnego sprzętu RTV i AGD, ponieważ jej termin zbiegający się z pierwszym dniem wiosny wypadł akurat w centrum pandemii koronawirusa.
Zamknięcia nie będzie, ale są obostrzenia
Tymczasem z różnych stron dochodzą głosy, że zamykają się miejsca składowania odpadów innych niż te odbierane spod domów. Sanikom zamknął je już jakiś czas temu: WAŁBRZYCH POWIAT: W TYCH MIEJSCOWOŚCIACH NIE ODDACIE JUŻ ODPADÓW. Zakład Oczyszczania Miasta Sp. z o.o. w Świdnicy również poinformował, że znajdujący się na terenie spółki Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych i Biuro Obsługi Klienta będą nieczynne do 4 maja i nie ma możliwości osobistego przekazania odpadów do PSZOK. Mamy jednak dobrą wiadomość dla tych wałbrzyszan, którzy czas społecznej kwarantanny wykorzystują na odnowienie mieszkania czy porządki na strychu albo w piwnicy. Nasze PSZOK-i na ul. Stacyjnej i Beethovena wciąż działają, choć panują w nich nowe zasady w związku z pandemią. Trzeba się zatrzymać, nie wysiadać z auta i czekać na zgodę na wjazd.
- Oba punkty działają i będą działać, choć można w nich zdawać odpady pojedynczo, nie gremialnie. Na razie nie ma planów, żeby je zamykać, bo widzimy, że liczba mieszkańców oddających wielkie gabaryty zwiększyła się w pierwszych 3 miesiącach tego roku 3-4-krotnie w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wygląda na to, że i pandemia miała na to wpływ, pobyt w domach. Nie chcemy zamykać PSZOK-ów, bo te odpady w mieście nadal będą - mówi prezes Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych Bogdan Stanek.
Odbiór kuleje?
Docierają też do nas głosy, że po świętach wielkanocnych niektóre pojemniki na śmieci nie zostały opróżnione - na przykład na Podzamczu czy Szczawienku. Na swoich stronach firma Alba odbierająca odpady w Wałbrzychu apeluje do wszystkich mieszkańców obsługiwanych przez siebie gmin, żeby ograniczyli ilość śmieci. - W tym trudnym okresie jesteśmy zmuszeni zminimalizować ryzyko dla naszych pracowników odpowiedzialnych za czystość w Twojej Gminie. Ogranicz maksymalnie ilość wszystkich rodzajów odpadów, a w okresie wiosennym w szczególności odpady zielone - informuje spółka. I - nie wyrywaj chwastów.
Spółka już wcześniej informowała, że w związku z pandemią mogą wystąpić utrudnienia, jeśli chodzi o odbiór śmieci: WAŁBRZYCH: BĘDĄ PROBLEMY Z ODBIOREM ODPADÓW? Na razie Alba Dolny Śląsk od 15 kwietnia miała ponownie rozpocząć wstrzymane wydawanie worków do selektywnej zbiórki odpadów dla mieszkańców Wałbrzycha.
- Między nami a spółką współpraca układa się bezproblemowo, systematycznie przywożą i zdają odpady, ale docierały do nas sygnały od mieszkańców, że są opóźnienia w opróżnianiu pojemników, jakby było mniej pracowników - mówi Bogdan Stanek.
Gdzie wywalą graty?
Wracając do akcji usuwania odpadów wielkogabarytowych, są one jeszcze w sąsiednich gminach. W okresie od 17 do 30 kwietnia każdy z mieszkańców gminy Walim, bez ponoszenia dodatkowych opłat, może w sposób legalny pozbyć się niepotrzebnych mebli i innych przedmiotów codziennego użytku. W każdej miejscowości, w wyznaczonych miejscach, ustawione zostaną kontenery, do których należy wrzucać odpady. Trzeba jednak pamiętać, że zbiórką nie są objęte odpady budowlane (np. okna, gruz, papa, eternit), zużyte rozpuszczalniki, smary i inne substancje niebezpieczne, zderzaki samochodowe i inne części motoryzacyjne, zużyte opony ciężarowe i ciągnikowe.
Czytaj też:
SZCZAWNO-ZDRÓJ: ZMIANA OPŁAT ZA ODBIÓR ODPADÓW (CENNIK)
Nasze wcześniejsze teksty o wałbrzyskiej rewolucji śmieciowej w 2019 i 2020:
Na początku były zapowiedzi radykalnych zmian: WAŁBRZYCH: ZAPOWIADANA JEST DUŻA PODWYŻKA OPŁAT ZA ŚMIECI.
Potem zmiana operatora: WAŁBRZYCH: NOWY ODBIORCA ŚMIECI - CZY SPODZIEWAĆ SIĘ PODWYŻEK?, WAŁBRZYCH: KOMUNALNIK W CAŁKOWITYM ODWROCIE?, KTO BĘDZIE ODBIERAŁ ODPADY Z WAŁBRZYSKICH OSIEDLI?.
Potem zapowiedź dużej podwyżki: WAŁBRZYCH: NOWE STAWKI OPŁAT ZA ŚMIECI PRZEGŁOSOWANE.
Następnie nowy operator, czyli Alba, zaprezentował swój sprzęt i pochwalił się, że jest gotowy do akcji: WAŁBRZYCH: ALBA - PODWYŻKI I SUROWE ZASADY SEGREGACJI ŚMIECI.
Kilka dni potem miasto groziło już Albie karami umownymi, a nawet wypowiedzeniem umowy, bo wałbrzyszanie zasypywali ratusz skargami i monitami: WAŁBRZYCH TONIE W ŚMIECIACH, ALBA SIĘ NIE WYRABIA, CO DALEJ? (FOTO).
W następnych dniach spółka poprawiła jakość usług: WAŁBRZYCH: ALBA OPUBLIKOWAŁA HARMONOGRAM ODBIORU i zaczęła się bronić, wskazując na winę poprzedniego operatora, firmy Komunalnik: WAŁBRZYCH I ŚMIECI: ODCINEK KOLEJNY, ALBA ODPOWIADA NA ZARZUTY.
Potem pojawiły się problemy przedsiębiorców: WAŁBRZYCH - ŚMIECI: PRZEDSIĘBIORCY KONTRA MIESZKAŃCY?
Następnie straż miejska podzieliła się spostrzeżeniami: WAŁBRZYCH I ŚMIECI: STRAŻ MIEJSKA ZABIERA GŁOS (FOTO)
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj