| Źródło: UM Kamienna Góra
Wałbrzych region: sąsiednie miasto rozwija komunikację miejską?
Do trzech razy sztuka
Przejazd pierwszą miejską linią jest bezpłatny, a przeznaczono ją przede wszystkim dla seniorów, uczniów i osób niepełnosprawnych. Przewoźnikiem został PKS Kamienna Góra, z którym na razie zakontraktowano usługi na okres do końca września tego roku. Autobus kursuje od poniedziałku do piątku w dni robocze na trasie od ulicy Jeleniogórskiej do Wałbrzyskiej i z powrotem. Trasa ma 12 przystanków i przebiega przez większą część miasta. Linię obsługują autobusy na 20 miejsc przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zabierają także inne osoby, jeśli jest w nich miejsce.
To kolejna, trzecia w ostatnich latach propozycja wprowadzenia na terenie tego miasta nieodpłatnego transportu. Dwie poprzednie obowiązywały krótko. Częstotliwość autobusów oraz trasa ograniczona do części miasta nie zadowalają wszystkich mieszkańców, a brak przejazdów przed godz. 8.00 rano ogranicza jej dostępność dla młodzieży szkolnej. Do tego mieszkańcy okolicznych wsi liczą na to, że komunikacja dotrze także do nich.
Być może pojawią się kolejne linie, bądź trasa zostanie rozszerzona. Na razie urząd miasta w Kamiennej Górze 30 lipca opublikował ogłoszenie "o zamiarze przeprowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia lub bezpośredniego zawarcia umowy o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego". Chodzi nie o pojedynczą linię, lecz o "sieć komunikacyjną objętą przedmiotem zamówienia". Miałoby ono być realizowane między 1 września 2020 r. a 31 sierpnia 2022 r.
A może kolej?
Być może jest jeszcze jedno niestandardowe rozwiązanie w tej sytuacji, jeśli chodzi o miejscowości gminy. Władze Dolnego Śląska planują odtworzyć 40-kilometrową linię kolejową nr 308 z Kamiennej Góry przez Kowary do Jeleniej Góry, zamkniętą w 2000 roku dla ruchu pasażerskiego, a w 2007 dla towarowego. Malownicza górska linia przebiegała przez Pisarzowice, Szarocin, Leszczyniec, Ogorzelec, tunel pod Przełęczą Kowarską, cztery stacje w Kowarach, Kostrzyce, Mysłakowice i Łomnicę. Samorząd chce wykorzystać kolej w miejskim i podmiejskim transporcie publicznym, jesienią ubiegłego roku wyraził wolę przejęcia od PKP 22 nieużywanych linii: MARSZAŁEK PRZEJMIE NIEUŻYTKOWANE LINIE KOLEJOWE. NASZĄ TEŻ?. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy miałoby to nastąpić, choć rozmowy w tej sprawie między PKP a samorządem są już prowadzone.
Czytaj też:
SĄSIEDZI TESTUJĄ BEZPŁATNĄ KOMUNIKACJĘ MIEJSKĄ
WAŁBRZYCH: BĘDZIE BEZPŁATNA KOMUNIKACJA MIEJSKA. DLA KOGO?
GŁUSZYCA MA JUŻ SWOJE AUTOBUSY [ZDJĘCIA]
Opr. MS, ELW
Foto: ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj