Wałbrzych region: alarm bombowy w przedszkolu i żłobku

Informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego wpłynęła 3 marca na adres mailowy Przedszkola Samorządowego „Chatka Puchatka” w Jaworzynie Śląskiej. Na szczęście, po sprawdzeniu, okazało się, że był to fałszywy alarm. Podobne wiadomości rozesłano do wielu placówek na terenie kraju.

Centralne Biuro Śledcze Policji zaleciło „nie ewakuować” dzieci i pracowników w związku z tym, że podobne alarmy w pierwszych dniach marca otrzymało wiele placówek i instytucji z całego kraju. Jednak zaraz po otrzymaniu wiadomości dyrektor placówki Jadwiga Chrobak podjęła natychmiastowe działania, informując o tym fakcie odpowiednie służby państwowe oraz organ prowadzący placówkę.

– Jeszcze przed otrzymaniem rekomendacji CBŚP dzieci wraz z opiekunami sprawnie opuściły budynek i udały się na spacer.  Nie czuły się więc zaniepokojone.  W tym czasie oba obiekty, zarówno przy ul. Westerplatte, jak i przy ul. Mickiewicza, zostały sprawdzone przez pirotechników, którzy nie znaleźli ładunków wybuchowych. Akcja została zakończona, wszyscy mogli bezpiecznie wrócić do placówki – informuje dyrektor przedszkola. 

Fałszywe alarmy bombowe od kilku dni mają miejsce w całym kraju - ewakuowano wcześniej między innymi placówki w Warszawie, Nowym Sączu, Puławach, Zielonej Górze, Olsztynie, Siedlcach, Przasnyszu, Busku-Zdroju, a na Dolnym Śląsku w Malczycach i Polkowicach.