26.04.2019 07:00 | Źródło: KG PSP, Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu, UM Świdnica

Wałbrzych: Płonęły lasy pod Książem. Robi się niebezpiecznie

Wiosenna susza w regionie wałbrzyskim jest na tyle dotkliwa, że niewielki pożar traw może się rozprzestrzenić się na lasy i budynki mieszkalne. Strażacy z Wałbrzycha, Świebodzic i Dobromierza gasili ściółkę leśną przy Parku Książańskim. Pożar ten mógł łatwo rozprzestrzenić się i zagrozić zabytkowemu kompleksowi, a nawet wałbrzyskiemu osiedlu.

Pogoda tym razem pomogła

Wczorajszy, 25 kwietnia, pożar lasów przy Parku Książańskim pokazał jak bardzo pogoda wpływa na rozprzestrzenianie się żywiołu.
- Około 200 metrów kwadratowych ściółki leśnej objął wczorajszy pożar w okolicach Parku Książańskiego. Paliło się intensywnie dlatego poza dwoma zastępami z JRG-2 na miejsce wezwane zostały też zastęp strażaków ze Świebodzic oraz dwa zastępy OSP Dobromierz - mówi Robert Strojny z PSP w Wałbrzychu. Wysuszone poszycie leśne jest bardzo wysuszone, a wiatr mógłby płomienie przenieść szybko w teren pochyły, gdzie trudno ratownikom dotrzeć. Działania rozpoczęto o godz. 12.30 - Gaszenie odbywało się od strony Świebodzic od ul. Moniuszki, działaliśmy na granicy dwóch powiatów. Szczęśliwie udało nam się ugasić pożar dosyć szybko i działania trwały niespełna dwie godziny, jednak gdyby wczoraj wiało jak przedwczoraj, to pożar mógłby szybko zająć dużą powierzchnię lasu nawet do Podzamcza - zaznacza ratownik.

Ogrom strat i ofiar

Pożary nieużytków w ostatnich tygodniach to prawdziwa plaga. Jak podaje Komenda Główna PSP, od początku roku odnotowano 34 653 pożarów traw i nieużytków, z czego tylko w samym kwietniu było ich 16 844. W działania gaśnicze zaangażowanych było 303 223 strażaków PSP oraz druhów OSP, z użyciem 62 724 pojazdów. Poza ogromnymi stratami w ziemi, dzikich zwierzętach, są też ofiary śmiertelne ludzi, bo już 5 osób zginęło, a 51 zostało rannych.

Dodatkowym problemem, z którym w ostatnich dniach zmagają się strażacy są pożary lasów. Wzrost temperatury, brak opadów oraz wiatr to najgorsze zestawienie warunków pogodowych dla tego zdarzenia. Od początku roku było ich prawie 4 tys., tylko w kwietniu 3162.

Ogień zagroził szkole

Do poważnego incydentu związanego z wypalaniem traw doszło też w pierwszych dniach kwietnia w Świdnicy, na osiedlu Zawiszów, gdzie istniało realne zagrożenie, że ogień przemieści się na teren Żłobka Miejskiego nr 2 oraz Szkoły Podstawowej nr 1 w Świdnicy.
Dla osoby, która pomoże ustalić sprawcę tego podpalenia, prezydent miasta wyznacza nagrodę w wysokości 1000 złotych. - Sprawców tak nierozważnych czynów trzeba ujawniać i karać. Deklaruję też przeprowadzenie w świdnickich szkołach zajęć dotyczących fatalnych skutków wypalania traw dla ekosystemu – mówi prezydent, Beata Moskal-Słaniewska.

Kary za wypalanie traw ustanawia wiele aktów prawnych. Wypalanie ich jest zabronione na podstawie kodeksu wykroczeń, który przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5 tysięcy złotych. Z kodeksu karnego wynika, że wypalanie traw, które skończy się pożarem okolicznych zabudowań, zagrażających życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Sprowadzanie bezpośredniego niebezpieczeństwa wskazanych zdarzeń jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Zobacz też:
DO 5000 ZŁ GRZYWNY ZA WYPALANIE TRAW
SPRZĄTANIE PRZEZ PODPALANIE
CHWILA CIEPŁA I POWRÓT PLAGI POŻARÓW
ZAMIAST IŚĆ NA ZAKUPY... PODPALALI TRAWY
POŻAR TRAW PRZYCZYNĄ SKAŻENIA CHEMICZNEGO

Więcej o wpływie wypalania traw na rośliny i zwierzęta
- WYPALASZ TRAWĘ? ZABIJASZ [FOTO]
- WYPALANIE TRAW - WIOSENNE PLAGA W REGIONIE WAŁBRZYSKIM

oprac. Elżbieta Węgrzyn
fot. JK