Wałbrzych: Nowy samochód gaśniczy naszych strażaków [FOTO, FILM]
Uroczystość wyczekiwana od dawna
W uroczystym przekazaniu wozu bojowego wzięli udział m. in. Marek Kamiński, zastępca Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, wiceprezydent Wałbrzycha Sylwia Bielawska, starosta powiatu wałbrzyskiego Krzysztof Kwiatkowski, burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fedoruk i zastępca prezesa WSSE "Invest-Park" Kamil Zieliński, a także przedstawiciele policji i strażacy emeryci. Poświęcenia nowego wozu dokonał ks. Jacek Biernacki, kapelan wałbrzyskich strażaków.
- W 2015 roku otrzymaliśmy 4 samochody, wcześniej dużą grupę samochodów otrzymaliśmy w 2010 roku, a taki jak ten średni wóz gaśniczy ostatni raz 14 lat temu, podczas gdy po 12 latach powinny być one z definicji wymieniane, bo jeżdżą do każdego zdarzenia. W naszym przypadku mieliśmy pomysł, żeby się udało. Ten samochód ma automatyczną skrzynię biegów, jestem ich zwolennikiem. Gdy komendant wojewódzki dostał nasze zapotrzebowanie, obiecał, że zrobi wszystko, aby taki samochód do nas trafił. Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej obiecał, że dołoży mi równowartość kwoty, jaką uzbieram. Okazało się, że musimy do tego pięknego samochodu przenieść sprzęt z auta, które ma 21 lat. Dlatego podjąłem pewne działania i udało mi się uzyskać wsparcie od prezesa WSSE "Invest-Park". Wyposażenie takiego auta kosztuje 60 000 zł. Nasz stary, przeszło 20-letni samochód odmówił niedawno posłuszeństwa i okazało się, że koszt jego naprawy przekroczy jego wartość. Strażacy mówią, że i tak woleli go od tego z 2006 roku, który właśnie przechodzi do rezerwy. Zawsze 2 średnie samochody muszą być w jednostce - mówił podczas ceremonii brygadier Krzysztof Szyszka, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.
Jak mówił Marek Kamiński, złożył deklarację, że poczyni wszelkie starania, aby te samochody w jednostkach straży, które mają już swoje lata, wymieniać sukcesywnie na nowe, a zwłaszcza średnie samochody ratowniczo-gaśnicze, które wyjeżdżają po tysiąc razy w roku.
- Mam nadzieję, że w kolejnych latach uda nam się wymienić kolejne samochody. Zostały środki z projektów unijnych, kolejowego i drogowego i zgłoszę Wałbrzych jako jednostkę, która w 2020 roku powinna otrzymać ciężki samochód gaśniczy - zadeklarował zastępca komendanta wojewódzkiego i zebrał brawa od strażaków. - Będę też wspierał pana komendanta, aby wymienić średnie auto ratownicze, które znajduje się na drugiej jednostce. Bardzo się cieszę, że kwitnie współpraca pomiędzy tutejszą komendą a samorządami i WSSE. Ten rok, jeśli chodzi o finanse, był dla straży pożarnej rokiem trudnym, środki starczały tylko na bieżącą działalność, mam nadzieję, że w najbliższych latach sytuacja ulegnie poprawie i będziemy mogli przekazać kolejne środki na Wałbrzych, na zakup sprzętu, umundurowania czy innych pilnych rzeczy. Wałbrzych jest zawsze bliski mojemu sercu - zapewnił Marek Kamiński.
Nowy do zadań specjalnych
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu ma nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy, którym jest GBA Scania P360, wóz 4x4 uterenowiony o mocy silnika 360 KM z automatyczną skrzynią biegów (8 biegowa). W samochodzie tym będzie mogła podróżować 6-osobowa załoga.
Samochód posiada zbiornik na 3000 litrów wody, a także do dyspozycji strażaków jadących nim na akcję będzie środek pianotwórczy - 300 litrów. Wóz wyposażony jest z autopompę dwuzakresową o wydajności 2400 l/min. Jego wyposażenie docelowe zawierać będzie hydrauliczny zestaw do ratownictwa technicznego, armaturę pożarniczą i sprzęt gaśniczy, a także sprzęt burzący, oświetleniowy, wyposażenie ratownicze i sprzęt konieczny do łączności.
Koszt zakupu samochodu wynosi 969,240 tys. zł, na który złożyły się:
- wkład własny - 300 tys. zł poprzez Fundusz Wsparcia:
- wsparcie Gminy Wałbrzych 190 tys. zł,
- Starostwo Powiatowe – 50 tys. zł,
- Gmina Szczawno-Zdrój 30 tys. zł,
- Gmina Jedlina-Zdrój – 30 tys. zł,
- tzw. rezerwa celowa WFOŚ – 375 tys. zł,
- Budżet Państwa - 294 240 zł.
Samochód zakupiono bez wyposażenia. Zawiera wentylator oddymiający Leader typ MT 215L wraz z rękawem do nadmuchu – koszt zakupu 11000 zł – UM Wałbrzych. Na pozostałe wyposażanie ratownicze złożył się Zarząd WSSE (10 tys. zł) oraz KM PSP w Wałbrzychu.
A tak brzmi nówka:
Pozostałe samochody gaśnicze pozostające w dyspozycji KM PSP Wałbrzych to w przypadku jednostki z ul. Przemysłowej: 13-letnie GCBA 5/32 Mercedes Axor z 2006 roku i GBA 2,5/16 Renault Midlum z 2006 roku, zaś w JRG-2 na ul. Ogrodowej: 13-letni GCBA 5/32 Mercedes Axor z 2006 oraz 9-letnie GCBA 8+4/60 Scania G-480 z 2010, GBAPr 2/2,6+750nRenault Midlum z 2010 oraz GCBM 25/18.5 Mercedes Astros z 2010 roku.
Polecamy też:
o zakupie nowych lanc kominowych - Straż Wałbrzych: Szklanka wody zamiast worka z piaskiem [ZDJĘCIA]
o nadaniu PSP Wałbrzych sztandaru - Dzień Strażaka Wałbrzych 2019: Nowy sztandar i odznaczenia [ZDJĘCIA]
podsumowania lat - roku 2018 - Straż Wałbrzych: Mniej interwencji, ale bardziej forsowne
Wałbrzych: Strażacy podsumowali rok 2016
Straż Wałbrzych: Rok 2017 - dobry, ale pełny fałszywych alarmów
Przeczytaj też o JRG-1:
Wałbrzych: Jednostka strażacka z nową bramą [FOTO]
NIE ZASTAWIAJCIE NAM GARAŻY NA UL. PRZEMYSŁOWEJ
OGNIK W WAŁBRZYCHU JUŻ GOTOWY
TRWA REMONT DACHU STRAŻY POŻARNEJ
STRAŻ POŻARNA WYREMONTUJE DACH I ZAGOSPODARUJE PODDASZE
SKUTKI WICHURY W JRG-1 NA UL. PRZEMYSŁOWEJ
Elżbieta Węgrzyn
oprac. i fot. Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj