Wałbrzych: Na pożegnanie topór i kąpiel w zimnej wodzie [FOTO]
Cechy prawdziwego dowódcy
26 lutego 2021, czyli niemal równo po roku od odejścia na emeryturę brygadiera Piotra Miłosza, który był przez niemal 24 lat dowódcą JRG-1 PSP w Wałbrzychu (przypominamy -32 lata stawiał czoła żywiołom - bicie serca jest takie samo), wałbrzyska "jedynka" pożegnała kolejną ikonę - aspiranta sztabowego Krzysztofa Stachyrzaka zastępcę dowódcy.
Podczas ostatniego zdania służby, przed jednostką wieloletniego pracownika wałbrzyskiej PSP żegnali dowódcy, koledzy, migające światłami wozy ratowniczo-gaśnicze, a witali strażacy emeryci.
To było poranne spotkanie pełne wzruszenia, aż Komendant Miejski PSP w Wałbrzychu st. bryg. Krzysztof Szyszka z charakterystycznym dla siebie humorem przypomniał, że: - Trzeba się cieszyć, Krzysztof będzie miał więcej czasu dla żony, dziecka i dla swojego hobby, czyli roweru.
O Stachyrzaku wypowiadał się z dużym szacunkiem i ciepło. - Przyszedł do służby w 1993 roku, czyli w tym samym roku co ja. Był po wojsku, więc choć zwykle najmłodszy stawał się "młodym", a on od razu zyskał ksywkę "Stary". W 2006 roku przystąpił do korpusu dowódców. Będzie mi go brakowało - wspominał Szyszka i podkreślił - Krzysiek to człowiek charakteru, nigdy nie tworzy problemów, ale je rozwiązuje i zawsze przychodzi z gotową propozycją - mówi, co trzeba zrobić. To cecha prawdziwego dowódcy.
Komendant zaznaczył też, że zmiana pana Krzysztofa była zawsze wzorem dla innych z całego Dolnego Śląska. Jej gotowość operacyjną wyróżniono po jednej z licznych kontroli, a watro podkreślić, że takie wyróżnienie przyrzynano jedynie dwukrotnie. By osiągnąć swój poziom trzeba było jednak stale pracować nad utrzymaniem formy i odpowiednio dużo ćwiczyć.
Komendant i jego zastępca st. bryg. Paweł Kaliński zapraszali świeżo upieczonego emeryta do dalszej współpracy zawodowej (po tym jak już wszystko w domu wyremontuje) i kontaktów na stopie towarzyskiej... a kawa w "jedynce" zawsze się dla niego znajdzie, podobnie jak miłe towarzystwo.
Zastępca komendanta ze wzruszeniem przyznał, że wiele razem z Krzysztofem Stachyrzakiem przeszli i nie zabraknie im tematów do wspomnień, a jak wiemy, doświadczeniami życiowymi jednego strażaka można obdzielić kilkunastu cywilów.
W imieniu kolegów "Starego" pożegnał mł. bryg. Maciej Garczyński, szef JRG-1, a w imieniu strażackiej braci emerytów przywitał prezes Marian Tusiński. Pan Krzysztof dziękował i podkreślał, że brać strażacka to dobra ekipa, a ta wałbrzyska jest najlepsza. Wyrazy uznania przesyłał dowódcom, kolegom z JRG i MSK, związkowcom i wszystkim przyjaciołom.
Na koniec, strażacy wręczyli koledze pamiątkowy sagan - topór strażacki i...
... wody nie żałowali. W ten żartobliwy, iście strażacki sposób pożegnali kolegę. Głos zabrały też strażackie wozy, było zatem głośno.
Pamiętam pierwszą akcję i... Świebodzice
15 marca 1993 roku Krzysztof Stachyrzak odbył swoją pierwszą służbę, przez trzy lata pracował w "jedynce" jako stażysta, następnie jako młodszy ratownik i od 1 listopada 2002 jako ratownik. Swój pierwszy dzień w pracy i pierwszą akcję pamięta doskonale. - Przyszedłem na pierwszą zmianę, dowódcą jej był wówczas asp. Marek Dec. Powiedział mi bym wziął odcinki i zaczął je rozwijać po placu i tak je sobie od godz. 9 rozwijałem. Początkowo nie wyjeżdżałem do zdarzeń, ale gdy przeszedłem na zmianę trzecią, trafiłem do zastępu z ogniomistrzem Świstem. Przydzielono mnie od początku do zastępu - "ostatniego wyjazdu", który opuszcza jednostkę ostatni, więc było małe prawdopodobieństwo, że już pierwszego dnia wyjadę na akcję - opowiada doświadczony ratownik. - Ale stało się inaczej i pierwszej nocy wysłano nas do pożaru garażu w Boguszowie.
1 czerwca 2006 roku przeszedł do korpusu dowódców jako dowódca zastępu, a w 2007 dowódca sekcji. Po roku - w 2008 roku - był dowódcą zmiany. 1 marca 2020 roku został zastępcą dowódcy JRG.
Praca na "jedynce" jest bardzo wymagająca, o czym pan Krzysztof przekonał się w ciągu 28 lat. - Rejon chroniony przez JRG-1, ta zabudowa Wałbrzycha i miast wokół, specyfika budynków powoduje to, że zagrożeń pożarowych nie brakuje. Wyzwania w WSSE i na osiedlach oraz świadomość tamtejszych mieszkańców jest całkiem inna niż to, z czym stykamy się my tutaj. Mieliśmy dużo trudnych zdarzeń i zawsze zostaną gdzieś w mojej głowie - wyjaśnia nasz rozmówca. Przypominamy, że JRG-1 poza ochroną "starych dzielnic Wałbrzycha" wyjeżdża też do zdarzeń do gmin na południu, czyli m.in. do Boguszowa-Gorc, Jedliny, Głuszycy... Gdzie dominuje stara substancja mieszkaniowa, która w przeciwieństwie do osiedlowej wielkiej płyty, częściej się pali i boryka z problemami grzewczymi, a także kwestią pustostanów i ruin poprzemysłowych.
Warto podkreślić, że JRG-1 z Wałbrzycha to największa jednostka w regionie i jedna z najbardziej aktywnych, wg serwisu Remiza.pl w 2020 roku strażacy z "jedynki wyjeżdżali niosąc pomoc mieszkańcom miasta i regionu 1462 razy, co stanowi 6. dolnośląski wynik po pięciu JRG wrocławskich. I co warto podkreślić, obsłużyła 432 pożary, co stanowi 4. miejsce spośród 10. najbardziej aktywnych JRG w 2020 roku.
Z najbardziej pamiętnych akcji pan Krzysztof wspomina katastrofę budowlaną w Świebodzicach. - Pamiętam, że jak wstąpiliśmy do USAR Poland i razem z Pawłem Kalińskim oraz innymi przyjaciółmi i kolegami stworzyliśmy Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo - Ratunkową zostaliśmy zadysponowani chyba do największej katastrofy budowlanej na Dolnym Śląsku w Świebodzicach. To była godzina 9 rano, sobota... i to cały czas gdzieś w głowie tkwi...
Nie zakończy też całkowicie życia zawodowego, bo potrzebuje ruchu, motywacji do dalszego działania. - Kapcie, telewizor i fotel? To nie ja! To kwestia charakteru - dodaje z uśmiechem. Kiedy będzie miał dość odpoczynku? Zobaczymy.
Zobacz też:
32 lata stawiał czoła żywiołom - bicie serca jest takie samo
Wałbrzych: Strażacy z JRG-1 pożegnali dowódcę i trzech kolegów [FOTO]
Dzień Strażaka Wałbrzych 2019: Nowy sztandar i odznaczenia [ZDJĘCIA]
Wałbrzych: Nowy samochód gaśniczy naszych strażaków [FOTO, FILM]
Boguszów-Gorce: Uroczysty Dzień Strażaka 2019 [ZDJĘCIA]
Wałbrzych: Dzień Strażaka 2018 - odznaczenia i awanse [FOTO]
Wałbrzych: Medale i awanse na Dzień Strażaka 2017 [ZDJĘCIA]
- o zakupie nowych lanc kominowych - Straż Wałbrzych: Szklanka wody zamiast worka z piaskiem [ZDJĘCIA]
- o nadaniu PSP Wałbrzych sztandaru - Dzień Strażaka Wałbrzych 2019: Nowy sztandar i odznaczenia [ZDJĘCIA]
Przeczytaj też o JRG-1:
Straż Pożarna Wałbrzych: Trwa przebudowa przy Przemysłowej [ZDJĘCIA]
Wałbrzych: Jednostka strażacka z nową bramą [FOTO]
NIE ZASTAWIAJCIE NAM GARAŻY NA UL. PRZEMYSŁOWEJ
OGNIK W WAŁBRZYCHU JUŻ GOTOWY
TRWA REMONT DACHU STRAŻY POŻARNEJ
STRAŻ POŻARNA WYREMONTUJE DACH I ZAGOSPODARUJE PODDASZE
SKUTKI WICHURY W JRG-1 NA UL. PRZEMYSŁOWEJ
Odprawy roczne:
2019 - Straż Wałbrzych: Wciąż walczą o nowy sprzęt [FOTO]
2018 - Straż Wałbrzych: Mniej interwencji, ale bardziej forsowne
Straż Wałbrzych: Rok 2017 - dobry, ale pełny fałszywych alarmów
Wałbrzych: Strażacy podsumowali rok 2016
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj