Wałbrzych: Kolegiata do wyburzenia?
Do wymiany zdań doszło przy okazji głosowania nad udzieleniem dotacji celowej na remont zabytków pięciu wałbrzyskim parafiom i jednej wspólnocie zamieszkującej budynek zabytkowy. W sumie urząd miasta przyznał na ten cel prawie 1,6 mln zł, głównie na zabezpieczanie dachów. A wnioskodawcy musieli zapewnić około 50% wkładu własnego lub otrzymanego z innych źródeł. Trzy wnioski, których przedmiotem były cmentarz i dwie kamienice, oddalono z przyczyn formalnych, a dotacje otrzymały w tym roku:
- parafia p. w. św. Jerzego i Matki Boskiej Różańcowej na Białym Kamieniu na remont dachu nad prezbiterium i absydy - całość prac warta jest 208 030 zł, z czego 101 940 to dotacja z urzędu miasta;
- parafia p. w. św. Józefa Oblubieńca na Sobięcinie na wymianę pokrycia dachowego i usunięcie szkód spowodowanych przez wody opadowe - wartość prac 678 290 zł, wysokość dotacji 300 000 zł;
- parafia p. w. Zmartwychwstania Pańskiego na Starym Zdroju na remont stropu nad nawą główną wraz z wymianą poszycia dachowego - wartość prac 680 349 zł, wysokość dotacji 340 000 zł;
- parafia p. w. Aniołów Stróżów w Śródmieściu na kontynuację prac niezbędnych do ratowania wieży Kolegiaty - wartość prac to 1 297 801 zł, wysokość dotacji 600 000 zł;
- parafia p. w. św. Anny na Szczawienku na remont elewacji (pierwsza dotacja na renowację tego zabytku z urzędu miasta) - wartość prac to 376 604 zł, wysokość dotacji 180 000 zł;
- wspólnota mieszkaniowa ze Śródmieścia na remont dachu i elewacji północnej kamienicy nr 11 w Rynku, a także docieplenie strychu i elewacji południowej - wartość prac 135 133 zł, wysokość dotacji 67 566 zł.
I właśnie dotacja na remont wieży Kolegiaty stała się powodem dyskusji o sensowności remontu zabytku w ogóle.
- Pieniądze na wieżę Kolegiaty nie były wcześniej wydawane zgodnie ze sztuką budowlaną, a więc wyrzucone w błoto. Ile trzeba jeszcze włożyć w ten kościół, żeby stał i żeby się nie zawalił? Teraz dajemy ponad półtora miliona zł na remont zabytków i ponad pół miliona z tego idzie na jeden obiekt. Jeśli za rok parafia zwróci się do nas o milion złotych na walące się fundamenty, to damy? W perspektywie będzie to może 5 kolejnych lat i 5 milionów na łatanie dziury? To syndrom czekającego na autobus, wydaje mu się, że może przyjedzie za 10 minut, więc czeka dwie godziny. A może kościół nadaje się tylko do wyburzenia? – pytał radny Marek Rząsowski. Wnioskował on o to, by powołać ekspertów i poznać plan ratowania kolegiaty na najbliższe lata.
- Budowa była na samym początku niedofinansowana. Taniej byłoby pewnie wyburzyć i postawić nowy kościół, problem jednak w tym, że jest to zabytek. Każdy musi ocenić według własnych poglądów czy miasto powinno ratować zabytek, czy nie – odpowiadał Robert Szymala, miejski urbanista. - Jestem otwarty na propozycje, jak można sformułować przepisy uchwały tak, żeby zabezpieczyć długofalową wizję ochrony zabytków w mieście.
Głos w dyskusji zabrali także inni radni. - Kolegiata jest centralnym zabytkiem w Śródmieściu, oglądają ją wszystkie wycieczki i mówienie, że nie dołożymy się do remontu wieży jest dziwne, tym bardziej w ustach radnego z tej dzielnicy – stwierdził Piotr Kwiatkowski. - Jest powołany komitet do ratowania wieży Kolegiaty, jest prowadzona na ten cel zbiórka, a po remoncie będzie tam punkt widokowy dostępny dla wszystkich – przypomniała radna Beata Mucha. Radny Rząsowski zażądał kompletnego audytu budowli.
Jak dodał Robert Szymala, w Wałbrzychu mamy to szczęście, że nasze ponad wiekowe zabytki naprawdę mają tyle lat, ile mają, w przeciwieństwie na przykład do "stuletnich" warszawskich kamienic czy nawet samego Zamku Królewskiego, który według dzisiejszych reguł konserwatorskich nie mógłby zostać odbudowany, bo to fałszowanie stanu historycznego. - Każdy zabytek można wyremontować, jest to kwestia tego, czy chcemy na to wydać środki, czy nie. Krzywej Wieży w Pizie nie byłoby już dawno, gdyby to miasto nie łożyło na to, żeby utrzymać taką atrakcję turystyczną - komentował urbanista.
Pierwszy etap prac na wieży kosztował 820 000 zł. Proboszczowi śródmiejskiej parafii Wiesławowi Rusinowi udało się w 2017 roku pozyskać wsparcie od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego i Urzędu Miasta w Wałbrzychu, a także Fundacji KGHM Polska Miedź. Dwie zagrożone rozsypaniem się ściany wieży zostały już uratowane, teraz parafia zabiega o środki na kontynuowanie remontu w tym roku.
Historia Kolegiaty i jej remontu, a także projektu punktu widokowego na wieży:
ŚRÓDMIEŚCIE: WIEŻA KOLEGIATY WCHODZI W II ETAP (UNIKALNE ZDJĘCIA)
ŚRÓDMIEŚCIE: WIEŻA WKRACZA W NOWE ŻYCIE (FOTO)
WAŁBRZYCH ŚRÓDMIEŚCIE: TRWA ZBIÓRKA NA RZECZ KOLEGIATY (FOTO)
RATUJMY WIEŻĘ KOLEGIATY
BĘDZIE STĄD WIDOK NA PÓŁ WAŁBRZYCHA
WAŁBRZYCH: TAKIE ŚRÓDMIEŚCIE ZOBACZYMY Z WYREMONTOWANEJ WIEŻY (FOTO)
WAŁBRZYCH: 450-LETNI ZABYTEK DO REMONTU
Magdalena Sakowska
Foto: Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj