Wałbrzych: Dziki zryły park Sobieskiego [ZDJĘCIA]

Dziki przestraszone i biesiadujące

Do obecności dzików w Wałbrzychu wszyscy chyba już przywykli, czasem jednak zwierzęta są bardziej widoczne... jak ostatnio.
- Była u mnie pracownica urzędu miejskiego, która wczoraj po południu wyszła na spacer z psem do Parku Sobieskiego i widziała jak przepłoszony dzik biegł ścieżką koło drugiego liceum w stronę Alei Wyzwolenia - mówi Wiesław Basa, kierownik Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miejskim w Wałbrzychu. Na szczęście zwierzak nie wpadł pod samochód, ani też w panice nie zrobił nikomu krzywdy. Stado liczące kilka dorosłych sztuk ostatnio nawiedza Park Sobieskiego, szczególnie chętnie dziki ryją w okolicy ogrodów działkowych na Nowym Mieście, na przylegającym do nich skwerku i przy placu zabaw oraz w okolicy boiska II LO.  



Pojawienie się grupy dzikich kuzynów świni domowej w parku zwróciło uwagę pracowników ITS-u, którzy 16 maja przeglądali nagrania z kamer. Nagrane przez monitoring zainstalowany w parku dziki żerowały sobie nieskrępowane niczyją obecnością w godzinach nocnych - od 2 do 3, a następnie oddaliły się w poszukiwaniu kolejnych wartych uwagi miejsc i przysmaków. Pozostawiły po sobie przeorany trawnik. Stado liczyło kilkanaście dorosłych zwierząt. - Informacja o tym została przekazana do Biura Zarządzania Kryzysowego i do straży miejskiej, bo oni się takimi sprawami zajmują. Do takich sytuacji jak w parku nie dochodzi nagminnie, kamery obracają się w różne strony, a my się temu specjalnie nie przyglądamy. W ciągu dnia obecność dzików nie jest zauważana, a nocą słabo je widać. Jak się operator nie wpatrzy, to wyglądają jak kamienie. Jednak w tych miejscach monitoring jest przeglądany, zwłaszcza tam, gdzie przebywają ludzie - na przykład okolice placów zabaw i tam dzików wcześniej nie dostrzegano - wyjaśnia Ryszard Błażnik, kierownik Centrum Sterowania Ruchem w Wałbrzychu.        

Przypominamy, że prezydent Wałbrzycha od kilku lat odnawia roczne porozumienie z Zarządem Okręgowym Polskiego Związku Łowieckiego i na jego bazie wydawane są decyzje o kolejnym odstrzale redukcyjnym dzików i lisów na terenie miasta. Tegoroczne porozumienie dotyczy odstrzału 40 dzików przez łowczych kół łowieckich których obwody sąsiadują z terenami zamieszkiwanymi w mieście przez dziki.