| Źródło: UM Wałbrzych
Wałbrzych: duża zmiana w schronisku dla zwierząt
Niech będą kamery
Personelowi schroniska zarzucano między innymi niewłaściwą opiekę nad zwierzętami i to, że karma ze zbiórek prowadzonych na terenie naszego miasta mogła nie trafić do psów i kotów ze schroniska. Pojawiały się też głosy, że minionej zimy psy miały zamarzniętą wodę w miskach, nie dostawały odpowiedniej ilości pożywienia, a ich budy ocieplono w niewystarczający sposób.
Dlatego mieszkańcy domagali się założenia tam monitoringu w ramach dużego projektu z budżetu partycypacyjnego (edycja 2017), dotyczącego budowy nowego pawilonu i zakupu specjalistycznego auta do transportu zwierząt. W ten sposób nadzór nad tym, co dzieje się w schronisku, zyskałaby straż miejska. Oto treść petycji:
Formuła funkcjonowania do rozważenia
W odpowiedzi na liczne skargi i zastrzeżenia urząd miasta zapowiedział zmiany kadrowe w placówce. - Kończymy współpracę z obecną panią kierownik i przygotowujemy się do wyboru nowego kierownika, ale naszym zdaniem placówka nie funkcjonuje źle, ilość zwierząt zmniejszyła się tam znacząco, samych psów było 100-120 i na pewno wzrosła liczba adopcji, wolontariusze działają, są ogłoszenia o adopcji, spacery. W schronisku przeprowadzono remonty, są większe boksy i to korzystne dla gminy, że jest ono na terenie Wałbrzycha. Formuła funkcjonowania tej placówki będzie przedmiotem rozważań - zapowiada Arkadiusz Grudzień, rzecznik prasowy wałbrzyskiego magistratu. Dotychczasowa kierownik pozostawała na stanowisku od 1 sierpnia 1986 roku.
Jak dodaje rzecznik, w grę nie wchodzi raczej powierzenie prowadzenia schroniska osobom prywatnym, bo to nie zdaje egzaminu. - Wobec fundacji i stowarzyszeń staramy się zachować ostrożność, przyglądamy się, jak funkcjonują inne schroniska - mówi Arkadiusz Grudzień i dodaje, że budowa nowego pawilonu powinna ruszyć w tym roku, trwa jeszcze dyskusja dotycząca jego lokalizacji i dlatego dotąd nie ogłoszono przetargu.
Wyniki kontroli
W schronisku jest 28 boksów, 8 boksów do kwarantanny, 4 domki i izolatka. Warunki pozwalają na trzymanie tam 135 psów i 20 kotów. Raport z kontroli przeprowadzonej w marcu 2017 roku przez inspektorów urzędu miasta zawiera pozytywną opinię na temat częstotliwości adopcji zwierząt ze schroniska - w ciągu roku 2016 do schroniska przyjęto 439 psów i 126 kotów, a stan na koniec stycznia wynosił 115 psów i 37 kotów. Teraz ta liczba jest niższa, około 60 psów.
Kontrola nie wykazała zastrzeżeń co do wydatków placówki, czipowania, sterylizacji, opieki weterynaryjnej czy prowadzenia dokumentacji. Nie było też wtedy uwag krytycznych co do stanu magazynu i jakości karmy ani wyglądu i stanu zwierząt. Jedyne zastrzeżenia dotyczyły cennika usług świadczonych przez schronisko, który nie został zatwierdzony przez urząd miasta, ale samodzielnie opracowany przez zarząd placówki. Zarzucono także brak statutu schroniska i zastosowanie przetargu do wyboru weterynarza, choć było to zamówienie o wartości poniżej 30 000 euro (BIP UM Wałbrzych).
Będzie nowy
Obecnie urząd miasta ogłosił nabór na stanowisko "kierownika jednostki budżetowej
Schronisko dla Zwierząt w Wałbrzychu". Kandydat musi mieć wykształcenie wyższe, minimum 5-letni staż pracy, w tym co najmniej 3 lata na stanowisku kierowniczym, są też wymagania dodatkowe: kompleksowa wiedza w zakresie przepisów prawnych dotyczących funkcjonowania jednostki organizacyjnej oraz wiedza na temat podstawowych zasad prowadzenia gospodarki finansowej i rachunkowości jednostek sektora finansów publicznych.
Na oferty urząd miasta czeka do 30 maja, można je wysyłać na adres: Urząd Miejski w Wałbrzychu Biuro Obsługi Klienta, ul. Sienkiewicza 6 58-300 Wałbrzych. Jeśli zjawią się chętni, do 6 czerwca ma się zacząć drugi etap naboru. Miejmy nadzieję, że to rozwiązanie poprawi sytuację bezdomnych psów i kotów, które na ogół dość już wycierpiały, zanim trafiły do placówki.
Magdalena Sakowska
Foto archiwalne: Ryszard Burdek
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj