Wałbrzych: do jakiego jeszcze miasta mogą pojechać autobusy?
Dobromierz, Świebodzice, Czarny Bór
Prezydent mówił o zmianach w komunikacji, o których już słyszeliśmy na poprzedniej sesji 16 lutego: Wałbrzych: autobusy pojadą do sąsiedniego powiatu. Daleko! Wtedy Roman Szełemej zapowiedział:
- Chcemy w najbliższych miesiącach i latach komunikację miejską rozwijać. Ten program to dodatkowa pula środków, dostaliśmy 220 mln zł na rozwój komunikacji publicznej, kupimy jako ZIT Aglomeracji Wałbrzyskiej nowe autobusy wodorowe i elektryczne dla gmin bardziej płaskich, takich jak Świdnica, będą budowane miejsca park&ride i stacje ładowania pojazdów elektrycznych, stworzymy też bardzo gęstą sieć połączeń, chcemy włączyć i Świebodzice, i Dobromierz, stworzyć taką pętlę, żeby autobusy jeździły, być może także przez Czarny Bór - mówił Roman Szełemej.
Jak mówił dziś prezydent, komunikacja miejska w naszym mieście to jedyny taki przykład w Polsce, może poza Katowicami, ale tam to funkcjonuje na innych zasadach, gdzie autobusy jeżdżą w cenie biletu miejskiego do miejscowości tak odległych, jak Rzeczka.
I Kamienna Góra?
- Będziemy rozwijać tę komunikację do Świebodzic, Dobromierza, w większym stopniu do Starych Bogaczowic, być może będzie to też Czarny Bór. Rozmawiamy również na temat połączenia z Kamienną Górą, ale tu koszty są bardzo duże, bo duże są odległości i może nie dać się utrzymać w cenie biletu miejskiego. Jak tylko sezon zimowy się skończy, zapowiemy uruchomienie dwóch nowych linii w naszym mieście, które powinny znacząco zmniejszyć wykluczenie komunikacyjne - poinformował włodarz, potwierdzając utworzenie linii nr 20 i zmiany na linii nr 10.
Na duże zmiany w komunikacji miejskiej naszego miasta pozwoli unijny program "FEnIKS" - Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027. Będzie to krok w stronę komunikacji aglomeracyjnej.
Świdnica - nie
Zawiedzeni mogą się poczuć pasażerowie podróżujący przeciążoną komunikacją prywatną między Wałbrzychem a Świdnicą. Kilka lat temu MPK Świdnica utworzyło linię pozamiejską 31A, kursującą między Świdnicą, Świebodzicami i Wałbrzychem - przestała ona jednak kursować tuż po ogłoszeniu pandemii i już nigdy do niej nie powrócono. Na razie nie ma mowy, żeby i Świdnica znalazła się na mapie tej nowej sieci komunikacji aglomeracyjnej - te plany wciąż są jednak w fazie tworzenia i zostaną wprowadzone w życie już po zakończeniu obecnego kontraktu, czyli w drugiej połowie 2024 roku.
Póki co od 1 stycznia czekamy na zapowiadaną nową linię nr 20, która ma jeździć na Nowe Miasto inaczej niż linia nr 5 (Wałbrzych: która dzielnica otrzyma nową linię autobusową?, Wałbrzych: co się dokładnie zmieni na liniach autobusów? (LISTA)) i nową wersję linii 10 jeżdżącą na ul. Okrzei (Wałbrzych: wydłuży się trasa jednej z linii autobusowych. Dokąd?). Podobno pojadą w kwietniu.
O przetargu na autobusy wodorowe pisaliśmy:
Wałbrzych ogłosił przetarg na 20 autobusów wodorowych
Wiemy już też, dokąd dwudziestka nie pojedzie: Biały Kamień: czy linia nr 20 pojedzie na ul. Bema?
Czytaj też:
Wałbrzych: 225 mln zł ma zrewolucjonizować nasz transport
Wałbrzych: przed nami rewolucja autobusowa. Od czego się zacznie?
Autobusy Wałbrzych: bilety, operator, linie i gdzie będą oszczędności?
Wałbrzych: autobusy wodorowe i stacja stają się faktem (FOTO)
Magdalena Sakowska
Foto użyczone ratusza w Kamiennej Górze: UM Kamienna Góra
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj