Wałbrzych: czeka nas kolejna rewolucja śmieciowa?

Strzał w dziesiątkę

Co dwa lata mieszkańcy Wałbrzycha czekają w napięciu na nowy przetarg na operatora odbierającego śmieci i związane z tym zmiany w ich codziennym życiu. Kolejna taka zmiana przypada pod koniec bieżącego roku i wygląda na to, że będzie radykalna.

Budowę własnej linii zagospodarowania odpadów przy ul. Beethovena prezydent po 2 latach od jej uruchomienia (WAŁBRZYCH: OTO NOWA INSTALACJA PRZETWARZANIA ODPADÓW (FOTO)) nazywa strzałem w dziesiątkę. Jak mówi, wybudowana dzięki 17-milionowej dotacji z UE instalacja pozwoliła mimo dużego wzrostu cen pracy i energii elektrycznej uniknąć kolejnych podwyżek za odbiór odpadów od mieszkańców miasta.

- I dzisiaj przynajmniej na ten czas dajemy sobie radę, jeżeli chodzi o bilansowanie wpływów z opłat za odpady i kosztów. Ale to jest też wynikiem prowadzonej intensywnie od lat kampanii mającej na celu ograniczanie odpadów. Wałbrzych jest jednym z niewielu miast w Polsce, w których realnie spada liczba odpadów, jakie produkujemy. Bardzo istotny spadek dotyczy opakowań plastikowych. Prowadzimy kolejną kampanię dotyczącą niekupowania opakowań z plastiku w naszym mieście - mówi Roman Szełemej.

- Podejmujemy wielki projekt przejęcia odbioru odpadów od firmy zewnętrznej. Firma zewnętrzna, w tym przypadku Alba, dobrze realizuje swoje działania, niemniej jednak uważamy, że możemy to robić nie gorzej, a może i lepiej, za nie wyższe, a może nawet i niższe koszty. Dlatego też z załogą spółki MZUK podjęliśmy decyzję, aby rozpocząć, jeśli tylko wszystkie nasze procedury uda się zrealizować, od jesieni odbiór odpadów również własnymi siłami i taką decyzję podjąłem - oświadczył prezydent na ostatniej sesji rady miasta i dodał, że wierzy w to, iż ta decyzja pomoże w obniżeniu bardzo wysokich kosztów, jakie miasto ponosi, jeśli chodzi o zagospodarowywanie śmieci. Kto wie, może w takim razie czeka nas obniżka cen za odbiór odpadów? Ale zapewne nie.

Na kwietniowej sesji rady miejskiej prezydent stwierdził także, że MZUK przejmie dotychczasowe obowiązki Alby w zakresie odśnieżania miasta i innych usług komunalnych, bo nie były one wykonywane na zadowalającym poziomie. Nawiązywał do ataku zimy, który w lutym sparaliżował miasto: WAŁBRZYCH I REGION: PRZEŻYLIŚMY ATAK ZIMY. JAK JEST DZIŚ? (FOTO). Jako główną przyczynę problemów wskazywał związany z pandemią brak rąk do pracy.




Nawet odbierają od innych

Podobne decyzje w sprawie śmieci podejmują inne polskie miasta. Od 1 stycznia 2021 roku obowiązek odbioru odpadów komunalnych z terenu Gminy i Miasta Grójec przejęła utworzona właśnie w tym celu Grójecka Spółka Komunalna. Wcześniej w listopadzie 2019 zrobiło to Jaworzno, gdzie zagospodarowywanie odpadów przejęła spółka zajmująca się wodociągami i ogłosiła przetarg na 22 specjalistyczne pojazdy o napędzie gazowym.

1 stycznia 2022 roku również Poznań wystąpi ze Związku Międzygminnego Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej i samodzielnie będzie gospodarować śmieciami. Jeszcze dalej poszło Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, które kilka dni temu oznajmiło o zamiarze podpisania z sześcioma ościennymi gminami porozumienia w sprawie odbioru i zagospodarowywaniu ich odpadów.