Wałbrzych: Byłe kino Zorza - remont i nowe życie! [ZDJĘCIA]

Nowy właściciel Zorzy

Na tę wiadomość mieszkańcy Wałbrzycha z rozrzewnieniem wspominający lata świetności "Zorzy" czekali od dawna. W budynku przy ul. Andersa trwają właśnie prace rozbiórkowe przygotowujące niszczejące od lat kino do remontu.



Należący do Dolnośląskiego Centrum Filmowego obiekt od lat próbowano sprzedać, by zapobiec dalszej degradacji i w ostatnich tygodniach budynek ten został wykreślony z listy nieruchomości należących do DCF. - To prawda, obiekt został sprzedany, trafił do prywatnej firmy, która ma pomysł na zagospodarowanie i prowadzenie tam działalności związanej z edukacją najmłodszych - wyjaśnia Jarosław Perduta, dyrektor Dolnośląskie Centrum Filmowego, marszałkowskiej instytucji kultury, będącej właścicielem i operatorem sześciu kin, w tym kina „DCF” we Wrocławiu i kina "Apollo" w Wałbrzychu. - Obiekt trafił w dobre ręce. Cena była niska, ale skala koniecznych nakładów koniecznych do przywrócenia pełnej funkcjonalności budynku jest znaczna - zapewnia szef DCF i dodaje, że poza obiektem wałbrzyskim sprzedano też byłe kino w Nowej Soli.
Ich los był podobny, a fakt znalezienia chętnych do zagospodarowania każdego z nich cieszy. Ostatnie przetargi w przypadku "Zorzy" wyznaczały symboliczną cenę nieruchomości - 194 tys. zł. W przetargu, który się odbył się w lutym 2021 za tę kwotę budynek zakupiła firma Rojek Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Zielonej Górze. Ten sam nabywca chce przywrócić świetność również gmachowi w Nowej Soli.



Nowy właściciel wynajął ekipę budowlaną i 10 marca można zaobserwować jej aktywność w najbliższym otoczeniu nieruchomości na Białym Kamieniu. Dawne niewielkie kina w naszym regionie po wygaszeniu trafiają w ręce firm. Przykładowo świdnicka "Gdynia" (Wałbrzych region: Wygasały kina... rocznica zamknięcia Gdyni [FOTO]) po remoncie stała się salą zabaw dla dzieci. Nie jest wykluczone, że wałbrzyska "Zorza" po przebudowie również zyska podobne zastosowanie i mury starego gmachu ożywi dziecięcy śmiech.


Po równi pochyłej

Nieruchomość przy ul. Andersa 181 to poza działką przy głównej ulicy Wałbrzycha zawiera też ogromny budynek o pow. użytkowej 1 149 metrów kwadratowych. Gmach istniał już w połowie lat 20. XX wieku i początkowo mieścił się tam teatr. Były właściciel, marszałkowska instytucja kultury, od kilku lat poszukiwała nabywców obiektu w dzielnicy Biały Kamień. DCF cały impet rewitalizacyjny skierowało na kino "Apollo" na Starym Zdroju, zaś "Zorza" niszczała przez lata i stała się podatna na ataki złomiarzy oraz działalność bezdomnych.  
Przypominamy, że 17 listopada 2020 roku w kinie wybuchł pożar, którego przyczyną mogło być zaprószenie ognia przez mieszkającego tam bezdomnego: WAŁBRZYCH: BYŁE KINO ZORZA - PODPALENIE CZY ZAPRÓSZENIE?, a kilka tygodni później, w niedzielny poranek 6 grudnia koło godz. 10.30 w pomieszczeniach gospodarczych budynku znaleziono ciało mężczyzny i zawiadomiono policję - Biały Kamień: zmarły mężczyzna znaleziony w kinie Zorza
Pomysły na zagospodarowanie gmachu z przeszłością mieli też wałbrzyszanie. Jeden z nich nawet utworzył zrzutkę na wykup kina, o czym pisaliśmy -Wałbrzych: Kino Zorza - zrzutka na wykup. Co na to właściciel? . Teraz los wreszcie uśmiechnął do "Zorzy" i trafiła na właściciela z pomysłem na działalność oraz środkami na remont.