22.09.2018 06:00

Wałbrzych: bez samochodu, za to na rowerze (FOTO)

GALERIA

Europejski Dzień Bez Samochodu to już tradycja w Wałbrzychu - jest parada rowerowa z Magistrackiego do Starej Kopalni przez Plac Grunwaldzki, a w tym roku można też było obejrzeć specjalistyczny autobus do przewozu osób niepełnosprawnych.

Pierwsza narodowa kampania, która miała się z czasem przeistoczyć w Tydzień Zrównoważonego Transportu, odbyła się Wielkiej Brytanii w 1997 roku. Na obchody początkowego Dnia bez Samochodu Stowarzyszenie wybrało pierwszy wtorek Tygodnia Zielonego Transportu (z ang. Green Transport Week). Odbywać miało się to w okolicach 17 czerwca.

Potem była Francja, w 2000 roku z inicjatywy Komisji Europejskiej wydarzenie te zostało ustanowione jako Ogólnoeuropejski Dzień bez Samochodu i przeniesione na wrzesień. Od tej pory właściwie przybrało już charakter światowy. W Azji, w przeludnionych i wypełnionych samochodami po brzegi miastach zamyka się tego dnia dla zmotoryzowanych całe główne ulice. Rekordzistą jest Izrael, gdzie ruch samochodowy tego dnia zostaje całkowicie wstrzymany (jest to powiązane z jednym z narodowych świąt).

W Wałbrzychu niestety ten dzień nie różni się od pozostałych. Obserwując ruch samochodowy przez kilka minut można dodatkowo dojść do smutnego wniosku, że średnio 8 na 10 jadących aut wiezie tylko kierowcę i powietrze. Dobrze, że chociaż taka duża grupa młodzieży na rowerach rzuca się w oczy i skłania do refleksji. I trzeba się cieszyć, że rower w naszym mieście cieszy się coraz większą popularnością u wszystkich grup wiekowych. I oszczędniej, i zdrowiej, a i aura ostatnimi czasy bardzo życzliwa rowerzystom.

W Wałbrzychu tego dnia można jechać autobusem za darmo z dowodem rejestracyjnym i przypominamy, że to samo dotyczy każdego pierwszego dnia miesiąca.

A tak było rok temu:
WAŁBRZYCH TESTOWAŁ ELEKTRYCZNY AUTOBUS URSUSA

Foto: Elżbieta Węgrzyn