Wałbrzych: 1 300 000 zł na walkę z piecami – a będzie więcej
Zrobili i nie dostali. Teraz mają dostać
Miasto musiało się postarać o dofinansowanie, bo chętnych zjawiło się tylu, że zabrakło pieniędzy. Na jedno mieszkanie można wziąć do 5000 zł dofinansowania. W 2014 r. kiedy akcja ruszyła, dofinansowano 142 inwestycje zmiany sposobu ogrzewania. Na ten cel przeznaczono w budżecie miasta 500 000 zł. W 2015 r. wypłacona została kwota 556 355 zł, dzięki której sfinansowano 110 inwestycji zmiany sposobu ogrzewania, ale tu już zaczęło brakować środków i wnioski zostały przesunięte na 2016 rok, a mieszkańcy zaczęli się irytować.
Łącznie w 2016 r. zostało przedłożonych 296 kompletnych wniosków z zakończonymi inwestycjami zmiany sposobu ogrzewania na kwotę 1 305 698 zł i w budżecie zabrakło pieniędzy. – Liczba złożonych wniosków trzykrotnie przekroczyła zaplanowaną w budżecie sumę. Mieszkańcy mówili mi: „Myśleliśmy, że miasto zapłaci” i nie dawali się przekonać, musiałem się tłumaczyć, że zabrakło. Postanowiliśmy uregulować te zaszłości i znaleźć dofinansowanie – mówi prezydent miasta Roman Szełemej.
Dlatego 16 marca została podpisana umowa o pożyczkę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu na wymaganą kwotę 1 305 698,90 zł. Fundusze te umożliwią wypłatę 100 % kompletnych wniosków przedłożonych przez mieszkańców Wałbrzycha z 2016 r. Symbolicznie wręczono zatwierdzone wnioski czwórce mieszkańców miasta w ratuszu. Prezydent podkreśla, że to pierwsze takie rozwiązanie na Dolnym Śląsku i jedno z pierwszych w kraju. W Krakowie, jak mówi, dofinansowanie wynosi tylko 30%. Zapowiada też, że w ramach Aglomeracji Wałbrzyskiej będą prowadzone starania o kolejne 3 mln zł już bezpośrednio z dotacji unijnych na zwalczanie niskiej emisji, żeby program mógł być kontynuowany w następnych latach.
Będą restrykcyjne warunki
Jednak, żeby nie było tak różowo – warunki konkursu zostały mocno zaostrzone, żeby zapobiec ewentualnym oszustwom, z czym gmina się już spotkała. – Warunki konkursu są bardzo restrykcyjne, trzeba fizycznie zlikwidować piec węglowy, a potem będą kontrole, czy powrót do niego rzeczywiście jest niemożliwy – mówi prezydent. – Będziemy też pytać o to, jaki gazowy piec został zakupiony z dofinansowaniem, bo nie wszystkie odpowiadają normom unijnym. Piece kondensacyjne mają sprawność wyższą o kilkadziesiąt procent i takich będziemy wymagać. Zastrzegamy sobie prawo do kontroli przez 5 lat, bo inwencja naszych mieszkańców jest tak nieograniczona, że różne rzeczy możemy sobie wyobrazić – mówi prezydent.
Jak dodaje Wiesław Sójka z wydziału ochrony środowiska urzędu miasta, dzięki tym działaniom miasto będzie emitować o 12 ton pyłów rocznie mniej. Wałbrzych już jest dużo czystszy niż kiedyś, Nowa Ruda już przekroczyła w tym roku limit 35 dni ze smogiem, a Wałbrzych nie miał tylu dni przez cały zeszły rok. Jednak, jak się szacuje, w naszym mieście wciąż w 3000 budynków znajduje się około 300 000 metrów kwadratowych ogrzewanych piecami węglowymi.
- Docelowo chcielibyśmy zlikwidować wszystkie źródła niskiej emisji, choć wiemy, że część mieszkańców nie nastawia się na to. Jednak ciągle wisi w powietrzu inicjatywa legislacyjna opłaty za oddawanie popiołu. Dziś firma odbierająca odpady w Wałbrzychu odbiera go za darmo. W dodatku cena węgla wyraźnie wzrosła, to już jest około 700 zł za tonę z dowozem i dlatego część mieszkańców może pomyśleć o likwidacji pieców nie czekając na dotację. Poza tym intensywne burzenie starych budynków również eliminuje rocznie po kilka, kilkanaście obiektów ogrzewanych w ten sposób. Wierzę, że po 5-6 latach problem niskiej emisji z palenisk węglowych w Wałbrzychu przestanie być palący – konkluduje Roman Szełemej.
Tylko w styczniu 2017 roku wałbrzyszanie złożyli 95 nowych wniosków, które muszą poczekać na dotację. Są jednak osoby, które otwarcie wyrażają swoje obawy, co do tego, czy na przykład będą w stanie opłacić ogrzewanie gazowe w starych budynkach.
Czytaj też:
ZOBACZ,ILE KRÓCEJ ŻYJEMY ZE WZGLĘDU NA ZANIECZYSZCZONE POWIETRZE
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj