22.10.2018 09:09 | Źródło: KMP Wałbrzych

Szczawno-Zdrój: głosy wyborcze w zamian za wódkę

37-latek trafił wczoraj po południu w ręce policjantów wałbrzyskiej komendy. Odpowie za korupcję wyborczą. Był pijany.

Mieszkaniec Szczawna-Zdroju podczas rozmowy telefonicznej z inną osobą zaproponował jej oddanie 3 głosów na konkretnego kandydata, za co chciał otrzymać odpowiednią sumę pieniędzy lub alkohol. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali podejrzewanego o ten czyn mężczyznę jeszcze w dniu wyborów. Badanie wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Policjanci w trakcie wykonywanych czynności zabezpieczyli procesowo także jego telefon komórkowy.

37-latek po wytrzeźwieniu został przez funkcjonariuszy przesłuchany i przyznał się do popełnionego czynu. Za próbę korupcji wyborczej odpowie teraz przed sądem. Według kodeksu karnego może spędzić za kratami więzienia nawet 5 lat.

Inne naruszenia?

Poza tym wałbrzyska policja nie odnotowała większych naruszeń prawa w przypadku wyborów i ciszy wyborczej. Były zgłoszenia dotyczące zniszczenia bannerów wyborczych w Nowych Bogaczowicach i Głuszycy Górnej z piątkowego wieczora 21 października (około 22.00), informacja o rozwieszeniu plakatów wyborczych na słupach oświetleniowych przy ul. Psie Pole w Wałbrzychu, również z piątkowego wieczora (zgłoszenie o 19.00), a zatem sprzed rozpoczęcia się ciszy wyborczej, w Jedlinie-Zdroju na ul. Piastowskiej miał się pojawić banner wyborczy w sobotę 20 października rano, zgłoszono też kradzież dwóch plakatów o wymiarach A3 z tablicy ogłoszeniowej przy ul. Niepodległości w Wałbrzychu.

- Obecnie policja ustala, czy te przypadki rzeczywiście miały miejsce i czy miały charakter czynu zabronionego - mówi Marcin Świeży, oficer prasowy wałbrzyskiej policji.

Opr. MS
Foto użyczone: KMP Wałbrzych