Szczawienko: spadł na niego półtonowy fragment bramy

Na mężczyznę pracującego w jednym z zakładów przy ul. Jachimowicza spadła część bramy magazynowej ważąca kilkaset kilogramów. 

- Strażacy otrzymali zgłoszenie o godz. 16.28, na miejsce pojechały dwie jednostki straży pożarnej, jednak okazało się, że inni pracownicy wyciągnęli już poszkodowanego spod elementów konstrukcji - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.

Nieprzytomny 48-letni mężczyzna został odwieziony do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego w stanie zagrażającym życiu. Elementy bramy uderzyły go między innymi w głowę. Policja sprawdza, dlaczego doszło do wypadku i czy nie popełniono przestępstwa, przesłuchiwani są świadkowie. 


Czytaj też:
GROŹNY WYPADEK NA BUDOWIE, KONIECZNY BYŁ ŚMIGŁOWIEC (FOTO)
WAŁBRZYCH: KOPARKA ZSUNĘŁA SIĘ Z NACZEPY, CZYLI ZŁOŚLIWOŚĆ SPRZĘTU (FOTO)
TRAKTOR STOCZYŁ SIĘ I PRZYGNIÓTŁ ROLNIKA
CIĄGNIK BEZ KIEROWCY STOCZYŁ SIĘ ZE SKARPY [FOTO]
ŚMIERĆ W ZAKŁADZIE PRACY. PROKURATURA PROWADZI ŚLEDZTWO
DRZEWO UPADŁO, PRZYGNIOTŁO CZŁOWIEKA
NIE ŻYJE 42-LATEK. ZGINĄŁ PODCZAS PRACY
ŚMIERĆ NA BUDOWIE


Magdalena Sakowska
Zdjęcie ilustracyjne