Strażak po służbie pomógł ofiarom wypadku
Do zdarzenia doszło wczoraj - 3 kwietnia - ok. godz. 9 w Boguszowie-Gorcach na ul. Wałbrzyskiej. - 81-letni kierowca peugeota, mieszkaniec Czarnego Boru, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących złych warunków drogowych, zjechał na przeciwny pas i i zderzył się z prawidłowo jadącym audi, kierowanym przez 24-letniego mieszkańca Domanowa - relacjonuje zdarzenie Magdalena Korościk, z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Zderzenie było taj silne, że w obu samochodach wyłamało przednie koła.
Na miejscu zdarzenia zjawił się wałbrzyski strażak. - Wracał z JRG-1 na ul. Przemysłowej do domu w Boguszowie i natknął się na samochody rozbite w zderzeniu czołowym. Strażak zabezpieczył miejsce zdarzenia, wezwał służby i po stwierdzeniu, że ich życie nie jest zagrożone towarzyszył kierowcom w uszkodzonych samochodach do przybycia Pogotowia Ratunkowego - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Jeśli życie ofiar wypadku nie jest zagrożone, nie należy ich wyciągać z samochodu, aby nie spowodować urazów kręgosłupa.
Na miejscu działały dwa zastępy PSP i OSP Boguszów. Droga wojewódzka była przez dwie godziny zablokowana, wyznaczono objazdy, a ruchem kierowała Policja i Straż Miejska z Boguszowa-Gorc.
Kierowców peugeota i audi zabrano do wałbrzyskiego szpitala na badania. W wyniku zderzenia obaj doznali urazów kręgosłupa szyjnego, a młodszy kierowca także urazu kostki, ale obaj po krótkim pobycie na pogotowiu zostali wypisani do domu.
O zdarzeniu tym pisaliśmy ZABLOKOWANA DROGA WOJEWÓDZKA RELACJI WAŁBRZYCH - BOGUSZÓW
Magdalena Sakowska, Elżbieta Węgrzyn
fot. użyczone - Straż Miejska Boguszów
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj