| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu, OSP Mieroszów
Straż Wałbrzych: weekend z pożarami korytarzy, aut i obiadów (FOTO)
O najgroźniejszym z pożarów, w którym zostali ranni trzej mężczyźni, pisaliśmy: Wałbrzych region: trzech mężczyzn poszkodowanych w pożarze (FOTO). Ale, jak wylicza Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu i powiecie od piątku były jeszcze między innymi dwa pożary aut, dwa pożary na klatkach schodowych i dwa pożary... czegoś do jedzenia.
Serię zdarzeń rozpoczął w piątek 3 czerwca pożar w budynku przy ul. Wrocławskiej - okazało się, że spaliła się potrawa na kuchence gazowej, dlatego oknami buchał czarny dym i było duże zadymienie na klatce schodowej, na szczęście nic się nikomu nie stało i nie było większych strat. Wezwanie przyszło o 13.14.
Również w piątek na ul. Skargi spłonął całkowicie samochód marki Seat. Straż wezwanie otrzymała o 16.17, zagrożone były budynki gospodarcze.
W sobotę 4 czerwca przed 7.00 rano w Głuszycy Górnej na DW 381 samochód osobowy marki Mercedes wypadł z jezdni i znalazł się w rowie. Podróżował nim tylko kierowca, wyszedł o własnych siłach i nie potrzebował pomocy lekarskiej. Na miejscu byli strażacy z Wałbrzycha, Głuszycy, policja i pogotowie.
Tego samego dnia w Głuszycy druhowie z OSP zjawili się na ul. Kościuszki, po wezwaniu, że z mieszkającym tam 85-latkiem nie ma kontaktu. Kiedy strażacy zapukali do drzwi, starszy pan otworzył cały i zdrowy.
Również w sobotę o 11.18 przyszło wezwanie o dymie z okna w bloku przy ul. Malczewskiego. Tu też okazało się, że spaliła się przygotowywana potrawa, właściciel sam ją ugasił przed przybyciem straży i nic mu się nie stało.
Tego samego dnia po wezwaniu z godz. 14.06 kilka wozów straży pożarnej zjawiło się w Wałbrzychu na ul. Konopnickiej - zgłoszenie brzmiało groźnie: pożar w budynku mieszkalnym, dym z okna. Na klatce schodowej było duże zadymienie, okazało się, że ktoś podpalił tam barierkę schodów. Mieszkańcy ugasili ją przed przybyciem straży, nikt nie został poszkodowany.
W niedzielę 5 czerwca o 17:09 strażacy zostali wezwani do pożaru samochodu osobowego marki Renault w Golińsku, auto spłonęło całkowicie. Gasiły je dwa zastępy straży z PSP Wałbrzych i OSP Mieroszów.
Tego samego dnia o godz. 21.25 straż otrzymała jeszcze informację, że na ul. Żeromskiego w Boguszowie-Gorcach tli się regał pozostawiony na klatce schodowej. Przyczyną było prawdopodobnie zaprószenie ognia, pojawiło się zadymienie na korytarzu, na szczęście mebel ugaszono, zanim zrobiło się niebezpiecznie.
Czytaj też:
Straż Wałbrzych: krew na ulicy, śmierć w mieszkaniu i pożary
Boguszów-Gorce: pożar i zatrucie w budynku mieszkalnym (FOTO)
STRAŻ I POLICJA WAŁBRZYCH: TRZY GROŹNE WYPADKI, JEDEN POŻAR (FOTO)
WAŁBRZYCH: GĘSTY DYM Z DACHU, PŁOMIENIE Z TRANSFORMATORA (FOTO)
STRAŻ WAŁBRZYCH: TRZY POŻARY, KTÓRE MOGŁY SIĘ ŹLE SKOŃCZYĆ
Magdalena Sakowska
Foto użyczone: OSP Mieroszów
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj