Straż Wałbrzych: na ratunek trzem starszym paniom

Trzy interwencje strażaków w poniedziałek 1 sierpnia były niemal identyczne.

- Na ul. Bardowskiego zgłoszenie mówiło o 70-letniej kobiecie, która uskarżała się na złe samopoczucie. Strażacy udzielili seniorce pierwszej pomocy pourazowej i przekazali w ręce ratowników pogotowia, którzy przyjechali po kilku minutach. W Boguszowie-Gorcach w budynku przy ul. Kolejowej sąsiadka zgłaszała brak kontaktu z 80-letnią lokatorką mieszkania obok. Strażacy z OSP Boguszów weszli po drabinie na pierwsze piętro, znaleźli seniorkę leżącą na podłodze, posadzili ją na wersalce i otworzyli drzwi zespołowi ratownictwa medycznego - mówi oficer prasowy wałbrzyskiej straży pożarnej, Tomasz Kwiatkowski.

Oba te zgłoszenia oddzielało ponad 20 minut, to z Boguszowa straż otrzymała o 8.11, to ze Starego Zdroju o 8.35. Tymczasem około 15.30 pojawiło się jeszcze jedno zawiadomienie o seniorce w tarapatach, tym razem z Podzamcza. W jednym z bloków przy ul. Grodzkiej kłopoty miała 66-latka. Na miejscu był już patrol policji, seniorkę podniesiono z podłogi, strażacy wykonali badanie pourazowe, sprawdzili saturację, udzielili kobiecie wsparcia psychicznego, po czym przekazali pogotowiu.

Za wczorajsze złe samopoczucie wielu osób mogła odpowiadać pogoda, jednak o starszych osobach trzeba pamiętać niezależnie od niej - pochwała należy się czujnym sąsiadom. Takich przypadków ostatnio sporo, całkiem niedawno miały miejsce podobne sytuacje na Piaskowej Górze: Straż Wałbrzych: ratunek dla dwóch starszych pań. 

A dlaczego takie wezwania są ważne? Dlatego: Nowe Miasto: kolejne tragiczne odkrycie w mieszkaniu.

Podobne przypadki:
Straż Wałbrzych: na ratunek starszej pani i dym z okna lokalu
Wałbrzych i powiat: Trzy wezwania o pomoc, jedna śmierć
Straż Wałbrzych: 'pożar' kamienicy, wypadek, seniorka - i sarna
Głuszyca, Boguszów: Dziecko utknęło w basenie, seniorka w mieszkaniu
Podzamcze, Szczawno-Zdrój: jej pomogli, dla niego było za późno
Wałbrzych: Jedna zasłabła, druga nie żyje, trzecia w szpitalu