Śródmieście: Dlaczego ze starszym panem nie było kontaktu?
Wczoraj pisaliśmy o walce służb o życie 61-latki, dziś sprawa równie dramatyczna z wczorajszego (3 listopada) wieczora. - Po godz. 18.30 mieszkający poza Wałbrzychem syn 82-letniego mieszkańca ul. Traugutta, zgłosił że nie może się do taty dodzwonić. Zaniepokojony był już w drodze, a strażacy przyjechali by pomóc policji w ewentualnym otwarciu mieszkania - mówi Robert Strojny z KM PSP w Wałbrzychu.
Wstępny wywiad wykazywał, że nikt w tym mieszkaniu nie przechodzi kwarantanny, ani nie choruje na COVID, tymczasem przybyła na miejsce krewna seniora przyznała, że starszy pan miał pozytywny wynik na koronawirusa i przez był ostatnio objęty leczeniem szpitalnym. - Okno i drzwi w mieszkaniu na pierwszym piętrze były zamknięte, wewnątrz świeciło się światło, było słychać włączony telewizor. Jednak nikt nie otwierał - zaznacza nasz rozmówca. Strażacy po założeniu strojów ochronnych otworzyli drzwi i niestety zastali 82-latka w mieszkaniu martwego. Wychłodzenie ciała świadczyło o tym, że na próby ratunku wałbrzyszanina jest już zbyt późno.
Ponawiamy apel do sąsiadów i krewnych schorowanych oraz starszych osób mieszkających samotnie, by byli wyczuleni na niespodziewanie długi okres ich nieobecności. Na to, że nie reagują na próby kontaktu. Czasem, gdy senior woła o pomoc, to jest już na nią zbyt późno. A czasem milczy do końca. Podobnych przypadków niestety nie brakuje...
Podobna sprawa:
Wałbrzych: Został w domu do końca... Czy był zakażony? [AKTUALIZACJA]
Podobne przypadki z ostatnich miesięcy:
Wałbrzych: Walczyli o jej życie, a czas płynął nieubłaganie
Boguszów-Gorce: On czekał na ratunek dwa dni, ona nie czekała
Spieszyli na ratunek. Dla trzech osób było już zbyt późno
Gdyby nie sąsiadka i siostra, byłoby z nimi krucho...
Upadł, przez kilka dni leżał i nie mógł wezwać pomocy
Wałbrzych i Boguszów: Dwie ofiary samotności i milcząca seniorka
Biały Kamień: niestety starsza pani już nie żyła
Wałbrzych i region: trzy smutne finały interwencji
Wałbrzych: Pukanie do drzwi może uratować życie
Wałbrzych: Nie otworzyła nawet jak pukali młotem...
Jeden nie żył, drugiemu woda uratowała życie, trzeci tego nie planował
Wałbrzych i powiat: Zza ściany słychać było wołanie o pomoc
ELW
fot. ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj