Schronisko Wałbrzych również zmieniło zasady funkcjonowania ze względu na epidemię koronawirusa, ale jego czworonożni mieszkańcy wciąż czekają na pomoc, bo i w ciężkich czasach muszą mieć jedzenie i leki. Przy okazji kierownik schroniska obala mity związane z koronawirusem i domowymi zwierzętami.