Wałbrzych został uderzony przez pandemię koronawirusa słabiej niż sąsiednie gminy, a jednak na tyle mocno, by spowodować trudną sytuację w urzędzie miasta, spółkach miejskich, szkołach, żłobkach i przedszkolach oraz w miejscach opieki społecznej, gdzie są pierwsze ofiary śmiertelne. O tym na sesji 29 października mówił prezydent miasta Roman Szełemej.