Policja Wałbrzych: okradł matkę, pobił chłopców - ma 14 lat...

Do kradzieży miało dojść kilka dni temu przy ul. Lipowej w Jedlinie-Zdroju. 14-latek przyszedł do 38-letniej mamy, z którą na co dzień nie mieszka, by z nią porozmawiać. Wykorzystał jednak nieuwagę kobiety i ukradł jej z mieszkania telefon komórkowy o wartości 850 złotych. Pokrzywdzona najpierw sama próbowała odzyskać urządzenie, jednak nastolatek nie chciał powiedzieć, gdzie je ukrył.

Poinformowani o zdarzeniu głuszccy policjanci ustalili, że nastolatek przekazał telefon do użytkowania mieszkającej po sąsiedzku 17-letniej koleżance. Wybrali się więc pod ustalone adresy, gdzie zatrzymali oboje nastolatków. Odzyskali również skradzioną komórkę i przekażą je niebawem pokrzywdzonej.

To nie był jednak koniec problemów 14-latka. Policjanci Komisariatu Policji w Głuszycy ustalili dodatkowo, że nieletni popełnił kolejny poważny czyn karalny. W miniony poniedziałek pobił przy ul. Sportowej w Jedlinie-Zdroju dwóch 13-latków. Obaj na szczęście doznali niegroźnych obrażeń, ale musieli skorzystać z pomocy medycznej.

Zatrzymany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. O jego losie zadecyduje teraz sąd rodzinny. Problemy może mieć także 17-latka, odpowiadając za paserstwo już przez "dorosłym" sądem.

Czytaj też:
Boguszów-Gorce: okradziona sprzedawczyni i... 13-letni rabuś!

PODZAMCZE: NASTOLATEK ZAATAKOWAŁ NASTOLATKĘ. POWÓD?
POLICJA WAŁBRZYCH: Z KIJEM NA SCHOROWANEGO SĄSIADA. DLACZEGO?
BIAŁY KAMIEŃ: POBILI GO DOTKLIWIE I OKRADLI. POSIEDZĄ
BIAŁY KAMIEŃ: NASTOLATKA NAPADŁA NA RÓWIEŚNICZKĘ
ZATRZYMANA 16-LATKA DOKONAŁA ROZBOJU
BEZLITOŚNIE POBIŁA I OKRADŁA SENIORKĘ