Policja: pobił swojego brata, bo... brat miał telefon

Kamiennogórscy policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który dokonał rozboju na własnym bracie 9 listopada na jednej z kamiennogórskich ulic. Sprawca najpierw bił pokrzywdzonego pięściami po całym ciele, kopiał po głowie i żebrach, a potem ukradł mu telefon komórkowy marki HTC o wartości 200 złotych i uciekł.

Zgromadzony przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego obszerny materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie łącznie 2 zarzutów dotyczących rozboju oraz gróźb karalnych. Sprawa jest rozwojowa, prawdopodobnie 40-latek od dawna prześladował brata i nie jest wykluczone, że usłyszy kolejne zarzuty dotyczące gróźb karalnych i zniszczenia mienia.

Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze na wniosek prokuratury zastosował wobec sprawcy dozór policyjny. Mężczyźnie za rozbój grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Czytaj też:
PLAC MAGISTRACKI: BRUTALNY NAPAD CZWÓRKI CHULIGANÓW
ŚRÓDMIEŚCIE: BEZ POWODU NAPADŁ I SKOPAŁ NASTOLATKA
BOGUSZÓW-GORCE: SZEDŁ Z DZIECKIEM, ZOSTAŁ POBITY
PODZAMCZE: POBIŁ MĘŻCZYZNĘ I SKAKAŁ PO SAMOCHODZIE
WAŁBRZYCH: SPOTKAŁ ZNAJOMEGO I BIŁ GO DO NIEPRZYTOMNOŚCI
BYŁ SFRUSTROWANY I NAĆPANY - Z BRATEM POBILI PRZECHODNIA
MIAŁ PATENT NA POZYSKANIE GOTÓWKI NA ULICY BEZ BANKOMATU...

POLICJA: NAPAD NA DOSTAWCĘ PIZZY. UDZIAŁ WZIĘŁY... DWIE PANIE
POLICJA: POBILI GO KOLEDZY I UKRADLI MU SAMOCHÓD
POLICJA: ZOBACZYŁ POBITĄ STARUSZKĘ I RUSZYŁ ZA NAPASTNIKIEM


Opr. MS
Foto: ilustracyjne