| Źródło: KPP Ząbkowice Śląskie
Policja: on leżał pod sklepem, a dom już się palił (FOTO)
We wtorek 31 maja około godziny 18. 00 ząbkowicka policja dostała informację o 2 interwencjach. Nie przypuszczała nawet, że są powiązane. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło nietrzeźwego mężczyzny, który leżał przed sklepem w miejscowości Stoszowice. Zaledwie pół godziny później przyszło kolejne zgłoszenie, tym razem o pożarze mieszkania w tej samej miejscowości.
Na miejsce oprócz policji pojechało kilka zastępów straży pożarnej. Część osób zamieszkujących wielorodzinny budynek opuściła go samodzielnie, natomiast kilka zostało wyprowadzonych w bezpieczne miejsce przez strażaków. Swoje mieszkania w wyniku ewakuacji musiało opuścić ponad 30 osób.
Ostateczna przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona, jednak już wiadomo, w którym z mieszkań było zarzewie ognia. Zaledwie pół godziny wcześniej jego lokator został zatrzymany przez policję do wytrzeźwienia. Był taki pijany, że leżał pod sklepem, a przechodnie zawiadomili policję. Okazało się, że 39-latek miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie... i zapewne nie miał pojęcia, jak spowodował pożar.
Trzeźwym policja również przypomina, żeby wychodząc z domu wyłączać kuchenkę, a także inne sprzęty mogące spowodować pożar. - Jeżeli zauważymy wydobywający się z mieszkania dym, niezwłocznie dzwońmy na numer alarmowy. Szybka i zdecydowana reakcja może uratować komuś życie - dodają policjanci.
Inni koszmarni sąsiedzi:
Piaskowa Góra: odwiedziny pana u pani źle się skończyły... dla sąsiada
Policja Wałbrzych: a wtedy odgryzł mu kawałek ucha....
Stary Zdrój: masz takiego sąsiada, nie masz telewizora...
Straż Wałbrzych: pożar w pustostanie, śmierć w mieszkaniu
Policja Wałbrzych: partnerka, pies, sąsiedzi... skąd ta eskalacja agresji?Opr. MS
Foto użyczone: KPP Ząbkowice Śląskie
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj