| Źródło: Świdnica dla Was.info
Policja: czarny weekend na drogach. Dwie osoby nie żyją (FOTO)
O śmiertelnym wypadku, który miał miejsce w piątek 23 listopada około południa między Żelazowem i Strzegomiem pisaliśmy: TRAGEDIA NA DRODZE W REGIONIE - NIE ŻYJE 47-LATEK. Kierowca Skody City Go uderzył w drzewo i zginął na miejscu.
Wcześniej, około godz. 5.00, również w okolicach Strzegomia, na drodze krajowej nr 5, doszło do zderzenia dwóch ciężarówek: DWA ROZTRZASKANE TIR-Y NA DRODZE KRAJOWEJ. Tu na szczęście nikt nie zginął, ale oba pojazdy zostały poważnie uszkodzone.
W piątek około godz. 22.00, również w gminie Strzegom, na drodze wojewódzkiej nr 374 samochód osobowy marki Skoda wypadł z drogi i dachował. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Kierowcy na szczęście nic poważnego się nie stało - ucierpiał tylko samochód.
Tymczasem w sobotę 24 listopada około godz. 15.00 miał miejsce kolejny śmiertelny wypadek, znowu na krajowej piątce i znowu w gminie Strzegom, tym razem w okolicy wsi Graniczna. Kierujący BMW 20-latek z nieznanych jeszcze przyczyn zjechał z drogi i dachował. Zginął na miejscu. Auto zostało doszczętnie zniszczone, wypadł z niego silnik.
W sobotę około godz. 22.00 znowu na drodze wojewódzkiej nr 374 łączącej Strzegom ze Świdnicą z trasy wypadło kolejne auto. Kierująca osobowym seatem straciła kontrolę nad pojazdem i z dużą prędkością wjechała do rowu, gdzie doszło do dachowania. W wyniku wypadku 25-letnia kobieta trafiła do szpitala.
W sumie w miniony weekend na Dolnym Śląsku doszło do 9 poważnych wypadków, trzy osoby zginęły (jedna w powiecie oleśnickim, dwie w świdnickim), a kilkanaście zostało rannych. Po ładnej niedzieli znów powrót do fatalnej pogody, mgły, opadów deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Uważajmy!
Opr. MS (Świdnica Dla Was.info)
Foto użyczone: OSP Stanowice, OSP Strzegom, Czytelnik
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj