Plac Czesława Niemena w Wałbrzychu?

Ulica z klubem

Pierwszy wniosek w tej sprawie powstał w 2004 roku, jednak Wydział Infrastruktury Miasta rozpatrzył go negatywnie tłumacząc, że nie było wówczas w mieście nowych obiektów, które mogłyby przyjąć miano Czesława Niemena. Inicjatywę propagował wałbrzyszanin - pan Leszek Botwina i opowiadał m.in. dziennikarzom lokalnego tygodnika i dziennika regionalnego, że już wyobraża sobie nawet ulicę Czesława Niemena, gdzie mógłby powstać lokal "Pod Papugami".

Sprawa wróciła w 2013 roku. - Przypominamy, że w latach 70. Niemen wielokrotnie był w Wałbrzychu, gdyż blisko współpracował z Teatrem Dramatycznym w naszym mieście, dla którego pisał muzykę dla dwóch sztuk teatralnych, a premiery sztuk odbyły się w zamku Książ - pisali we wniosku obywatelskim z 25 września 2013 roku zwolennicy tej inicjatywy. Argumentowali też, że Niemen przygotowywał muzykę tylko dla pięciu teatrów, dlatego jego wybór wałbrzyskiego teatru to nobilitacja i wyróżnienie dla miasta. 
Proponowano nazwać imieniem Czesława Niemena jakikolwiek obiekt infrastruktury. Brano pod uwagę park, skwer, plac, rondo lub ulicę, i to właśnie o ulicy Niemena w Wałbrzychu wspominano najczęściej na łamach prasy. Zakładano, że wniosek powinien zyskać aprobatę władz i zostać zrealizowany do 17 stycznia 2014 roku - wówczas przypadała 10. rocznica śmierci artysty.


Do trzech razy sztuka

Drugi pomysł dotyczył nadania imienia artysty placowi przy przy byłym Górniczym Domu Kultury - gdzie Niemen przed latu wystąpił. Propozycję tę wskazał w swoim piśmie - odpowiedzi na wniosek inicjatorów - prezydent Wałbrzycha: - Proponuję, by imieniem artysty nazwać wewnętrzny plac, który powstanie przy realizacji projektu odbudowy dawnego GDK-u przy Alei Wyzwolenie.
Prezydent wskazał też na fazę projektową przedsięwzięcia i polecił skonsultować inicjatywę z wdową po artyście. Propozycją zainteresowała się żona Czesława Niemena. W swoim liście pytała m.in. o to, czym jest GDK. Drugą próbę przeforsowania inicjatywy obywatelskiej władze potraktowały poważnie, ale ostatecznie do dziś nic z tego nie wyszło z racji odroczenia inwestycji odbudowy GDK.

Tymczasem pan Leszek Botwina nie poddaje się i nadal szuka sposobu na upamiętnienie Czesława Niemena w naszym mieście. Założył w mediach społecznościowych stronę poświęconą artyście, na której agituje do poparcia nadania imienia Czesława Niemena placowi przy GDK.
Strona "Plac Czesława Niemena w Wałbrzychu" ma na celu upamiętnienie artysty oraz popieranie wszelkich inicjatyw propagowania jego twórczości. Działa ona od jesieni 2016 roku i polubiło ją ponad 700 osób. Niektóre zamieszczane tam posty biją rekordy popularności. Jednak przełomu w sprawie nadania imienia artysty jakiemuś miejskiemu zakątkowi nie widać.

Zobacz też: SKWER PRZY ALEI WYZWOLENIA BĘDZIE MIAŁ NAZWĘ


tekst i fot. Elżbieta Węgrzyn