| Źródło: KMP Wałbrzych
Piaskowa Góra - Szczawienko: jak małolaty w wakacje szaleją...
W minioną sobotę 13 lipca około 20.50 policjanci z "jedynki" otrzymali informację o osobniku, który niszczy zaparkowane w dzielnicy Piaskowa Góra samochody. Z relacji zgłaszających wynikało, że wysoki młody mężczyzna bez koszulki z niewiadomych przyczyn zaczął demolować auta zaparkowane przy ul. XV-lecia, rozbijając w nich szyby, a kiedy zareagowali świadkowie, uciekł w kierunku ul. Broniewskiego.
Jak ustalili w trakcie działań policjanci, wandal uszkodził samochody nie tylko przy tej ulicy, ale także przy ul. Dunikowskiego. Tam też został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazało się, że "wysoki młody mężczyzna" ma dopiero... 14 lat. Mundurowi od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie wykazało 2 promile tej substancji w organizmie mieszkańca naszego miasta. Straty w mieniu wstępnie oszacowane zostały przez właścicieli pojazdów na około 3 tysiące złotych.
Po wytrzeźwieniu nieletni oświadczył, że nie pamięta całego zdarzenia. W taki właśnie sposób rozładowywał swoje emocje związane z problemami osobistymi. O jego losie zadecyduje teraz sąd rodzinny. Wobec osoby popełniającej czyny karalne po ukończeniu lat 13, ale przed ukończeniem lat 17 mogą być stosowane środki wychowawcze oraz umieszczenie w zakładzie poprawczym.
Trzech 15-latków w garażu ze starszym kolegą...
10 lipca 41-letni pokrzywdzony zgłosił na policji, że nieznani sprawcy uszkodzili drzwi garażu przy ul. Wrocławskiej, weszli do środka i wynieśli odkurzacz spalinowy do liści, piłę spalinową oraz szlifierkę kątową o łącznej wartości 700 złotych.
Policjanci pierwszego komisariatu po dwóch dniach ustalili, kto stoi za sprawą włamania - byli to czterej bardzo młodzi ludzie. Najpierw w ręce funkcjonariuszy wpadł jeden z 15-latków, a kilkadziesiąt minut później 19-latek. Kiedy pozostałych dwóch 15-latków dowiedziało się o zatrzymaniu swoich kolegów, postanowili skradziony sprzęt odnieść pod garaż, z którego go ukradli. Liczyli na to, że uda im się uniknąć odpowiedzialności. Tak się jednak nie stało. Tego samego dnia obaj trafili w ręce policjantów kryminalnych z "jedynki".
Funkcjonariusze zabezpieczyli odnalezione mienie i niebawem przekażą je właścicielowi. Podejrzani przyznali się do winy i staną przed sądem. 19-latkowi za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. O losie trzech 15-latków zadecyduje natomiast sąd rodzinny.
Czytaj też:
BIAŁY KAMIEŃ: WPADŁ W SZAŁ I WYBIŁ SKLEPOWE WITRYNY. POWÓD?
POLICJA WAŁBRZYCH: USZKODZONY AUTOBUS, PODPALONY PARASOL I...
POLICJA: ROBILI SOBIE SELFIE... Z LAMPAMI NA GŁOWACH
WAŁBRZYCH: ZŁOŚCIŁ SIĘ I CHCIAŁ UKAMIENOWAĆ SZPITAL. DLACZEGO?
WAŁBRZYCH: ZA KRADZIEŻ MOTOROWERU I... NISZCZENIE STADIONU
BIAŁY KAMIEŃ: WŁAMYWAŁ SIĘ DO AUT, NISZCZYŁ AUTOBUSY I...
ŚRÓDMIEŚCIE: OKRADLI I ZNISZCZYLI ZAPARKOWANE AUTO
POPIŁ, ZNISZCZYŁ I UCIEKAŁ, ALE KREW GO ZDRADZIŁA
WAŁBRZYCH: NISZCZYŁ I PLĄDROWAŁ W CAŁYM ŚRÓDMIEŚCIU
WAŁBRZYCH: MŁODZI WANDALE AUTOBUSÓW NA CENZUROWANYM
POLICJA: MIAŁ PROBLEMY, ZNISZCZYŁ DRZWI URZĘDU
PIASKOWA GÓRA: WŁAŚNIE ROZWALAŁ OPLA...
ZNISZCZYŁEŚ? ZOBACZ, ILE MIESZKAŃCÓW KOSZTUJE NAPRAWA!
NIM TRAFIŁ ZA KRATY, ZEMŚCIŁ SIĘ NA SKLEPIE OBUWNICZYM
Opr. MS
Foto użyczone: KMP Wałbrzych
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj