Piaskowa Góra: Podpalony śmietnik, a spłonęły... trzy samochody

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (30 grudnia) na ul. Grota Roweckiego. - O godz. 0.43 otrzymaliśmy zgłoszenie o palących się śmietnikach. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy z ul. Ogrodowej - mówi Robert Strojny z PSP w Wałbrzychu. Sytuacja przypominała pożary z 25 listopada na ul. Broniewskiego i Malczewskiego, kiedy jednej nocy na Piaskowej Górze śmietniki płonęły w trzech nieodległych miejscach, a mieszkańcy informowali o widzianej przy kontenerach dziewczynce z zapałkami (PŁONĄŁ ŚMIETNIK ZA ŚMIETNIKIEM - TO NIE PRZYPADEK).

Tym jednak razem zagrożenie zaparkowanych przy boksach śmietnikowych samochodów okazało się realne. - Po przybyciu na miejsce zastano pożar dwóch kontenerów ze śmieciami oraz dwóch zaparkowanych obok samochodów osobowych Audi i Renault, zagrożone pożarem były też pobliskie komórki oraz trzecie auto marki Honda - wyjaśnia Strojny. Strażacy ugasili śmieci i pojazdy, jednak bilans tego ewidentnego podpalenia okazał się miażdżący: spalony został przód Audi, tył i wnętrze Ranaulta, a także lampa, zderzak i powłoka lakiernicza Hondy.


Co ciekawe, o 1.27, czyli niespełna trzy kwadranse później płonął też śmietnik kilkadziesiąt metrów dalej - przy ul. Długosza.