Nowe Miasto: wybuch w kamienicy, ranna kobieta w ciąży

Aktualizacja, godz. 12.00

Jak informuje Agnieszka Głowacka-Kijek, nadzór nad śledztwem w sprawie eksplozji na Paderewskiego przejęła Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu, prokurator jest na miejscu i dokonuje oględzin wraz z biegłymi i ekspertami. Obecne ustalenia wskazują, że śledztwo będzie prowadzone w kierunku możliwości sprowadzenia katastrofy (artykuł 163 Kodeksu Karnego), na razie nikomu nie postawiono zarzutów.

Jak informuje Wiesław Basa, kierownik Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, z mieszkań kryzysowych na ul. Ogrodowej korzysta obecnie osiem osób, z czego tylko jedna mieszka w budynku nr 26, natomiast pozostałe są lokatorami sąsiedniej kamienicy nr 28, która nie została uszkodzona poza pękniętymi szybami, a zatem te osoby mogą wrócić do siebie w ciągu 2-3 dni, kiedy kamienica po oględzinach ekspertów zostanie uznana za bezpieczną.

- Natomiast jeśli chodzi o budynek nr 26, jego lokatorzy oświadczyli, że zamieszkają u rodzin. Budynek ten oglądają obecnie eksperci i będą określać zakres prac, na pewno nie będzie on wyburzony. Będzie wzmacniany strop i stabilizowanie nadwerężonej konstukcji. Najbardziej uszkodzone zostało remontowane mieszkanie na parterze, w którym na szczęście nikogo nie było - mówi kierownik.

Jak dodaje Wiesław Basa, jutro, po wszystkich ekspertyzach, powinno być wiadomo, kiedy lokatorzy będą mogli się spodziewać powrotu do kamienicy nr 26 - ale na pewno nie będzie to szybko. Swoje prace prowadzi także firma sprawdzająca stan gazociągu w jezdni, dlatego mieszkańcy ulicy mogą być bez gazu co najmniej do jutra. Obie wyłączone z eksploatacji kamienice, w których mieszka blisko 50 osób, będą pilnowane przez policję 24 godziny na dobę.