Kuźwa zawsze o tym marzyłem i dalej marzę i bym chciał z eksplorować takie miejsca z profesjonalistami .
Fajnie że są tacy pasjonaci co napędzają spiralę domysłów. Potem powstają legendy o tym czy coś znaleziono czy nie. Itd ogólnie fajny klimat
Koper ja ci pokażę gdzie kopać ale czy cię na to stac
Przypomnę, że Pan Koper pokazał zdjęcie z georadaru, na którym był zarys pociągu z lufami, prawdopodobnie przewożonych czołgów. Tym zdjęciem machał też konserwator zabytków, mówiąc, że pociąg jest na 100%. Jeśli georadar uchwycił pociąg, to wiadomo gdzie jest, no nie? Bo chyba georadar bada grunt znajdujący się pod nim, czyli pod kątem 90 st. w stosunku do powierzchni terenu. Więc twierdzenia, że trzeba szukać dalej świadczą jedynie, że prezentowane zdjęcie to humbug, fotomontaż - i źle to świadczy o spółce XYZ. Po prostu okłamała nas. Pan Koper stał też kiedyś w rozkroku i twierdził, że są pod nim dwa pociągi! (na jednym z filmów dokumentalnych). Nie jest to poważne i profesjonalne podejście. Innym kłamstwem było ogłoszenie, że pociąg odnaleziono i należy się znaleźne. Odnalezienie pociągu - to co innego, niż ogłoszenie, że się przypuszcza, że może on gdzieś jest.
tam coś musi być- powodzenia
To jest bzdura żadnego złotego pociąga , szukają kasy ,i rozgłosu mediach już zrobił.????
Jeżeli p. Koper jest przedsiębiorcą, to niech prowadzi badania z własnych funduszy.
