To ten ziomek ????
Ktoś zadzwonił domofonem Mama powiedziała to do ciebie już idę mama mówiła nie wychodz bo problem przez tamtych przyjdzie ????
Ktoś zadzwonił domofonem Mama powiedziała to do ciebie już idę mama mówiła nie wychodz bo problem przez tamtych przyjdzie ????
Pani sprzątająca klatki zostawiła plecak w bramie i wyszła na ławkę do parku po drugiej stronie ulicy zapalić papierosa, co wykorzystali dwaj bracia mieszkający w tej bramie i ich kolega. Później się podzielili pieniędzmi z jeszcze jednym kolega, a najlepiej na tym wyszła dziewczyna, za to, że poszła im do marketu i zapłaciła skradzionymi pieniędzmi dostała 30 zł i masę problemów. Powinni im wszystkim konkretnie dowalić kary to im się głupot odechce. Szkoda tylko, że chłopcy którzy to ukradli nie ponieśli żadnych konsekwencji ze strony rodziców, bo po wypuszczeniu z komisariatu z podniesiona głowa chodzili po ulicy i chwalili się, że przez nich inni będą mieli problemy.